Scena pod mostem. Nick przyjmuje przeprosiny, aaaaale oczekuje małego "zadość uczynienia"
-Fans of ZootopiaJudy zamrugała kilka razy starając się z całych sił nie krzywić.
-Co?
-To co słyszałaś. - Nadal stał do niej plecami, machnął ogonem i zerknął przez ramię na królika. - No chyba, że chcesz wszystko robić sama.
-A..ale... prawie w ogóle cię nie znam!
-Ja nie jestem tani, Karota. Bardzo mnie wtedy zraniłaś.
-A... al... U... FFFFFF - zacisnęła łapki w pięści i tupnęła nogą. Walczyła kilka sekund z myślami nim fuknęła cicho przez zęby - Dobra.
-Co powiedziałaś? - drażnił się
-Zgoda, zrobię to. A-ale tylko w przypadku, jak nam się uda i-i tylko po misji.
-Jasne - uśmiechnął się szeroko
~Po akcji~
Nick leżał na łóżku mrucząc z zadowolenia.
-Oooo tak, maleńka. Mmmm właśnie tutaj. Ohhh jesteś w tym taka dobra.. - zamknął oczy i stęknął, kiedy jego Ciało przeszył nagły elektrycznym impuls - .. r-robiłaś to już kiedyś? - Nie odpowiedziała. Zadzwonił dzwonek i Judy przestała, odeszła od niego w stronę łazienki by odmyć ręce. - Ej, co już?
-Miałam masować ci stopę przez godzinę. Minęła równa godzina. Masowałam jedną stopę, tak jak było w umowie
-A mówią, że to lisy są szczwane - uśmiechnął się kąśliwie zerkając na królika zza oparcia fotelowego
-Bo są, ty jesteś po prostu wyjątkiem potwierdzającym regułę - zaśmiała się głośno
ESTÁS LEYENDO
Gra: Żądanie
FanficJest to gra jaka powstała na moim blogu https://handlarz-iluzji.blogspot.com/ pod przeznaczonymi do tego celu notkami czytelnicy mogą dać swoje żądanie odnośnie sceny jaką chcą przeczytać. Moim obowiązkiem jest ją napisać. Tematyka dotyczy gry Under...