109

500 22 7
                                    

Droga mamo,

minęło dobre kilka lat odkąd odezwałam się ostatni raz. Chyba dopiero teraz zdobyłam się na odwagę, by do Ciebie napisać. Wiele się u mnie zmieniło. Przeprowadziłam się do Colorado Springs z Georgem. Mamy tam mały drewniany domek z ogromnym ogrodem, takim o jakim zawsze marzyłaś. Na samym środku jest ogromna piaskownica, taka jaką zrobiłaś mi i Rolfowi, gdy byliśmy mali. Staram się być taką dobrą matką jak ty. Ah, zapomniałam ci powiedzieć! Mam syna, chociaż gdziekolwiek teraz jesteś, to pewnie o tym wiesz. Nazywa się Fred i jest małym rozrabiaką. Wczoraj wdrapał się na jednego Gromoptaka z naszego stada i poleciał do miasta. Szukaliśmy go cały dzień! Codziennie zdarzają się takie sytuacje, ale przez te pięć lat zdążyłam przywyknąć. W końcu mały odziedziczył charakter po zwariowanych rodzicach i jego imienniku. Dzisiaj Prima aprilis i wszystko co ci opowiadam jest szczerą prawdą. Mam męża i dzieci, jedno jest w drodze. Jeszcze nie wiemy jaka płeć, bo chcemy niespodziankę, ale liczę, że będzie to córka. Brakuje mi tutaj drugiej kobiety. Brakuje mi ciebie. Na pewno byłabyś wielkim wsparciem teraz, a dzieciaki by cię pokochały tak mocno jak ja kocham ciebie. Chcę ci podziękować za to, że gdyby nie ty, to nie byłabym tym kim jestem teraz. Dałaś mi siłę i nauczyłaś mnie przetrwania w tym okropnym świecie. Zrozumiałam, że jeśli wystarczająco mocno się postaram, to jestem w stanie stworzyć swoją własną szczęśliwą ostoję - taką jak ty stworzyłaś dla nas. Mam nadzieję, że wiesz jak wiele dla mnie znaczysz, mamo. Mogłabym teraz dziękować ci za każdą poszczególną rzecz, którą dla mnie zrobiłaś, ale nie starczyłoby pergaminów i atramentu. Po prostu jeszcze raz powtórzę, że dziękuję. Kocham Cię gdziekolwiek jesteś.
Do zobaczenia kiedyś.

Koniec

Przeciwna~George WeasleyWhere stories live. Discover now