Najważniejszy (Awi I Czarek)

Moi mężczyźni

*Wiktor*
Przebudziłem się około godziny trzeciej, poszedłem do swojego łóżka jednak nie mogłem zasnąć. Niedługo zbliżały się urodziny Anny, myślałem co na nie zorganizować. Nagle usłyszałem kroki, szybko się jednak okazało że to Czarek który również nie mógł zasnąć i poszedł do łazienki.

-Nie śpisz? -Zapytałem

-Nie mogę, a ty? -Odpowiedział nastoletek

-Ja też. Myślę co przygotować Annie na urodziny

-Ja myślałem o jakieś niespodziance dla niej

-Dobry pomysł, tylko jaką...

Myśleliśmy tak parę chwil po czym stwierdziliśmy że zrobimy jej niespodziankę w domu typu: SPA,seriale, przekąski, gry Itp. A potem pojedziemy w jej ulubione miejsce czyli kawiarnia przy wodzie typu morze.

-Ej bo jest trzecią w nocy a my nie śpimy -Powiedzial

-Faktycznie, dobra to do łóżka maluchu -Odpowiedzialem z uśmieszkiem pod nosem.

-Ja maluch tak? -Zasmiał się
-Ty też musisz iść spać -Dodal również się śmiejąc.

Obaj poszliśmy do swoich pokoi. Ja zasnąć nie mogłem, o piątej zajrzałem do Czarka który spał jak zabity. W końcu o szóstej i ja  zasnąłem.

*Anna* obudziłam się o ósmej sama na kanapie w salonie. Zajrzałam na górę i zobaczyłem że moi mężczyźni spali jak niemowlęta. Poszłam do łazienki gdzie się ogarnęłam a następnie poszłam się ubrać. Stwierdziłam że posprzątam salon gdyż był tam niezły bałagan. Złożyłam kanape a koce i poduszki dałam na swoje miejsce. Po porządkach na dół zszedł Czarek

-Hejka, wyspany? -Zaoytalam całując go w głowę

-Nie spaliśmy z Wiktorem pół nocy -Pochwalił się Nastolatek

-A to niby czemu? -Zapytalam uśmiechając się

-Nie mogę ci powiedzieć bo to niespodzianka -Odpowiedzial ze swoim typowym uśmieszkiem

-A dlaczego w nocy?

-Bo obaj nie mogliśmy spać więc korzystamy z okazji

-Interesujace

W tym momencie na dół zszedł równiez Wiktor. Wszyscy zjedliśmy śniadanie jednak po nim Czarek od razu odszedł od stołu. Zdziwiło mnie to gdyż zawsze jadł najdłużej i jeszcze zostawał chwilę aby pogadać.