Impreza

167 22 10
                                    

Obudziłem się późno, koło dwunastej. Przypomniało mi się że zostałem zaproszony na imprezę dziś wieczorem. Od razu pobiegłem na dół w celu poproszenia o zgodę na wyjście. Dorośli praktycznie zawsze się zgadzali jednakże tym razem miałem wyjść dużo później i nie znali osób do których idę.

-Wiecie że wam kocham -Zacząłem schodząc ze schodów. Dorośli siedzieli na kanapie rozmawiając.

-Co zrobiłeś ? -Zapytała Anna z uśmiechem

-Ja? Nic

-To co chcesz

-Wyjść na imprezę

-Impreze? -Zapytali zdziwieni

-Tak

-Nie wiemy, masz dopiero czternaście lat...

-To wystarczająco

-Zobaczymy, kiedy ona jest?

-Dzis o dwudziestej.

-Szybko mówisz

-Wiem, sorry no ale proszeeee

-Nie wiem musimy to przegadać Czarek. Chcesz wyjść trochę późno i do osób których nie znamy przecież. O której byś wrócił?

-Niewiem... Drugiej w nocy?

-Czarek masz czternaście lat

Po tej wymianie zdań trochę się wkurzyłem i poszedłem do siebie.

*Anna*

On ma dopiero czternaście lat, nie wiedziałam że interesują go już takie rzeczy. Z jednej strony chciałabym go puścić a z drugiej wiedziałam że nie powinnam.

-Co o tym myślisz? -Zapytałam Wiktora.

-Mysle że jest jeszcze za młody na takie coś.

-No ja też.

-Zaproponujemy mu coś w zamian może -Zaproponował  mężczyzna

-Co myślisz? -Zapytałam

-Kino, teatr, basen, bilard, kręgle....  niech sam wybierze

-Dobra. Jak zejdzie to mu powiemy 

*Czarek*
Jakiś czas później wyszedłem z pokoju i zszedłem na dół.

-I jak? Mogę iść? - Zapytałem unosząc brew

-Czarek jesteś jeszcze za młody. Pójdziesz kiedy indziej, wyjdziemy gdzieś indziej może co? -Powiedziała Anna

-Ale dlaczego?! -Zdenerwowalem się

-Nie krzycz, Poprostu nie chcemy żebyś w tym wieku Jeszcze szedł.

-Jakis konkretnie powód czy coś?! Dlaczego mi nigdy nic nie wolno!!! -Wykrzyczalem z całej siły po czym pobiegłem na górę.

Hejka! Teraz zaczyna się mocna akcja.
Z  pomysłem pomagały nqtalka_lolzamateur_0910 ❤️❤️❤️

Najważniejszy (Awi I Czarek)Where stories live. Discover now