ty idziesz

188 19 17
                                    

Po wejściu kolejka ruszyła. Śmiałem się z Wiktora, jednak jak po chwili kolejka wystartowała sam zacząłem się trochę bać. Ale ta adrenalina była tak bardzo  przyjemna, że po chwili zaczeliśmy się świetnie bawić.

Z przejażdżki wyszliśmy mokrzy ale i szczęśliwi, adrenalina dalej mi działała więc chciałem iść na kilka podobnych atrakcji. 

-Ha zobaczcie!! - Krzyknąłem podbiegając do dorosłych. W ręku trzymałem zdjęcie robione w czasie jechania. Wiktor wyszedł naprawdę przecudowne.

Pojechaliśmy wszyscy jeszcze na kilka łagodniejszych atrakcji. Nawet Anna odważyła się skorzystać z prawie wszystkich.

Wieczorem wróciliśmy już do hotelu. OCZYWIŚCIE RAZEM ZE ZDJĘCIEM Z ROLERKOSTERA! 

-no Czarek. Podobało się? -Zapytał Wiktor siadając na kanapie.

-Żartujesz?! Było świetnie! W ogóle tam jest jeszcze taki rolerkoster co ma pętlę i zjadł pionowy też.... -Odpowiedziałem robiąc maślane oczy aby mężczyzna domyślił się że chce tam jutro pójść

-Dobra dobra. Ale Benio z tobą idzie.

-Ej co ja! -Krzyknal uśmiechając się nerwowo

-No ja swoje zrobiłem teraz twój kolej przejść zawał -Zasmiał się Wiktor.

Jeszcze chwilę pogadaliśmy po czym stwierdziliśmy że pójdziemy już na kolację. Wybraliśmy się tym razem do restauracji. 

Tym razem każdy zamówił pizzę i lemoniadę. Jedząc gadaliśmy o głupotach i stwarzaliśmy plan na jutrzejszy dzień.

Po poworcie do hotelu wszyscy się wykąpali i poszli spać. Jednak ja nie umiałem zasnąć. Nie wiem czy to przez adrenalinę czy nowe miejsce. Poprostu nie mogłem. Wszyscy spali więc stwierdziłem że wyjdę na zewnątrz. 

*Anna*
Przebudziłam się w środku nocy. Nie wiem dlaczego coś kazało mi przyjść do Czarka. Nie zastałam go Jednak w łóżku, trochę się zastresowalam, jednak po chwili zobaczyłam go przed hotelem. Zdziwiłam się, nie wiedziałam co zrobić. Stwierdziłam że zostawię go w spokoju, niech odpocznie sobie tam w spokoju.

*Czarek*
Wyszedłem przed budynek. Czułem wewnętrzny spokój. Nawet nie wiem kiedy spędziłem tam dwie godziny. Nie byłem cały czas w jednym miejscu. Pospacerowalem jeszcze itp. Myślałem cały czas o życiu. Nie wiem dlaczego jak wróciłem od razu zasnąłem. Może potrzebowałem czasu sam ze sobą.

Hejka! Pamiętajcie o głosie 🌟 Ostatnio zasięgi spadły 😭

Najważniejszy (Awi I Czarek)Where stories live. Discover now