Trzy dni później nowy opiekacz już doszedł do naszego domu więc sprawa chyba zakończona. Siedziałem spokojnie w salonie pijąc sok oglądając jakieś głupoty w telewizji.
-Czarek mam pytanie. - Oznajmił Wiktor siadając obok mnie na kanapie.
-Jakie?
-Masz coś co chciałabyś dostać? Czy coś gdzie chcesz pojechać?
-No mam. Kilka rzeczy np bardzo chciałbym projektor gwiazd i pojechać na ścianki wspinaczkowe. A co? -Odparłem zaciekawiony
-A tak poprostu pytam. -Odpowiedział z tym typowym tajemniczym uśmieszkiem i oddalił się do kuchni.
Spojrzałem na datę. Nic mi to nie mówiło... A nie chwila! Moje urodziny! Są za trzy dni! Jej!
Może mi coś przygotowali? -Pomyślałem sobie.
*3 dni później*
Wstalem z niedoczekaniem, cieszyłem się jak małe dziecko.
Po kilku minutach do mojego pokoju zapukała Anna
-Hejo, wszytskiego najlepszego kochany! - Powiedziała po czym podeszła do mojego łóżka i mnie przytuliła.
-Chodź zejdziemy szybko na dół -Dodała odklejając się z mojego uścisku gdyż przytuliłem ją mocniej niż ona mnie.
Gdy zeszliśmy na dół na stole leżało śniadanie dla mnie. Okazało się że rodzice na urodziny zrobili mi ulubiony posiłek czyli naleśniki z nutellą i owocami. Bardzo ucieszyłem, od zawsze doceniałem i cieszyłem się z najmniejszych rzeczy.
Po zjedzonym posiłku otrzymałem prezent. Małżeństwo podarowało mi projektor gwiazd oraz bluzę która wcześniej widzieli że przeglądam i dodaje do ulubionych.
Ten dzień zapowiadał się wyśmienicie. Naprawdę dużą radość sprawiało mi to.
-I jak? Podoba się?
-Pewnie! Jest piękny! Dziękuję! -Odpowiedziałem z ekscytacją po czym przytuliłem ich oboje.
-Dobra dobra. A teraz szykuj się bo zaraz jedziemy. -Odparla Anna
-Gdzie?
-A gdzie chciałeś pojechać? -Zapytał Wiktor w uśmiechem podnosząc brwi .
-Scianki wspinaczkowe?! -Zapyatlem podekscytowany.
Na odpowiedź mężczyzna kiwnął głową.
Po dosłownie pół godziny biłem gotowy. Wybieraliśmy się na wspinaczkę dla bardziej dorosłych.
Benio również wybrał się z nami.
Witajcie kochani😍 Sorki że taki krótki ale jestem w szkole😭 Pamiętajcie o głosie 🌟