Najważniejszy (Awi I Czarek)

By bagieta_az

28.6K 2.4K 861

Czarek odkąd został Adoptowany przez Anne i Wiktora bardzo się zmienił. Tutaj będę pisać różne opowieści z ic... More

Początek
Trudne emocje
Spójrz na mnie
Nowa ozdoba
Kocham Cię mamo
Najważniejszy
Lęk
Zastrzyk
Psycholog
Zabawa kuchenna
Kara
Basen
Best friend
Zadanie domowe
choroba
Podróż
Decyzja
Zabawa
Prześladowca
wyszczekany
Wsparcie
Będzie dobrze
Zaburzenia odżywiania
Wyjście
Wypadek
Podwojna Randka
Ważny temat
Zakupy
Zawody
Współpraca
Gorszy czas
Strach
Głupi pomysł
koniec znajomości
Przepraszam
Peppa
Zjawa
balkon
Nie chcę Cie stracić
remont
ból
skutery wodne
zasięgi (info)
prima aprilis
Zemsta
Motocykle
nieodpowiedzialni
Poranek
Czerwony dzień
gwiazdy i wspinaczki...
pytanie
niespodzianka urodzinowa
Lekka kraksa
Butelka
Chce pojechać!
tak i nie
Ja się boje
Zniknięcie
ty idziesz
Nie! Nie było!
płacz
powrót
zimna woda
co z zawodami?
SPA
karetka
Wszystko będzie dobrze
ulubione słodycze
Impreza
ucieczka
nie ma go!
To było głupie
chyba rezygnuje
Na meczyk poproszę
Tak pamiętam
Nie zdążymy!
Roleta
Domyśliłam się
Moi mężczyźni
nie ma mowy
źle się czuję
Tylko grypa
złe wieści
musimy ci coś powiedzieć
Nie mówmy nic Czarkowi
INFO
odpisałem
zimny pot
osoby na które mogę liczyć
PYTANKO!!!
Jest dobrze
zawiasy
Co oni sobie myślą?
stare krzesło
krzywda
Co wybierasz najpierw
Anna
mówisz prawdę?...
dawca
coraz lepiej
ostrożność
info
Czarek?
nie mieli się dowiedzieć
moje dziecko
huk
Pytanko
Dom
na co się piszę
Kto wychowuje
standardowo
kto ci broni?
oficjalnie
anielska cierpliwość
śmigus dyngus
przeginasz
Miarka się przebrała
telefon
szatnia
w sekretariacie
coś ty odwalił
podobało mi się
duży garaż

Relacja

704 28 10
By bagieta_az

Rano około ósmej obudziła mnie Anna, przyjemnie się wstawało przy niej jednak bardzo chce powiedzieć do niej "mamo„ ale nie wiem jak zareaguje. Już po dziesięciu minutach przyszli do nas Benio z Julka. Chwilę po dziewiątej byliśmy już w samochodzie, bardzo się cieszyłem nie tym że jadę tylko z kim jadę. Gdy byliśmy już na miejscu Benio nagle wypalił

-To co Czaruś, wybieraj
-Co mam wybrać?

-Dokąd idziemy, co się głupio pytasz-odpowiedział w formie żartu.
Na co Wiktor pouczyl brata

-Nie pesz go Benio.

Zdecydowaliśmy że idziemy najpierw popływać. Nie wiedziałem czy chce pływać chociaż dobrze umiałem to robić, gdy tak się zastawawialem Benio złapał mnie od tyłu i wrzucił do wody.

-Ej!-krzyknął i zacząłem się śmiać

-Nie umiałeś się zdecydować to ci pomogłem. - oznajmił ciągle ze śmiechem. Chwilę po tym stwierdziłem że czas na zemstę, wyszedlem z wody po czym walnąłem go w bark że poleciał do wody. Wiedziałem że mogę sobie na to pozwolić ponieważ miałem z nim przyjacielską relacje, Britney z Anna już nie wytrzymały i popłakały się że śmiechu widząc nasza komedie. W oczach Anny było widać szczęście że odnajduje się już u nich. Benio gdy wynurzył się spojrzał na mnie mówiac.

-No to wojna!

-Okej - odpowiedziałem ironicznym głosem tak jak on.
Po południu już po utopieniu nas obojgu nawzajem gdzie do zabawy przyłączył się Wiktor, dziewczyny zaproponowały wręcz kazały nam coś zjeść.
-Co chcecie? - zapytała Anna ale patrząc i kierując to głównie na mnie. Nie odpowiadałem póki wszyscy nie spojrzeli w moja stronę.

-Ja, ja nic... - odpowiedziałem tak bo nie wiedzieć czemu zrobiło mi się głupio i czułem się niezręcznie

-to był rozkaz-uśmiechając się powiedział Wiktor

-Nie może ktoś inny wybrać?
-Nie-odpowiedział Benio

-No to gofry.. - odparłem cicho łapiąc się za szyję oraz uśmiechając nieśmiałe.

Gdy czekalismy już na jedzenie bawiłem się palcami, zauważyłem że Anna się we mnie wpatruje, lecz nic nie mówi, postanowiłem że uśmiechnę się do niej a ona uśmiech oddała.

-Dziękuję-powiedziałem do wszystkich

Anna siedziała obok mnie więc obieła mnie swoją ręką i pogłaskała mnie po włosach. Gdy dostaliśmy nasze zamówienie wszyscy zjedliśmy gofry, oprócz tego Benio chuchał na mnie gofrem w ustach mnie co byłem cały w cukrze pudrze.

*w domu*
-i jak było?-zapytal Wiktor

-świetnie-odpowiedziałem już trochę pewniej niż wcześniej

-to teraz idź się wykąp i jak chcesz to możesz przyjść do nas albo już do siebie jak wolisz-odpowiedzieli „rodzice". Byłem zmęczony więc poszedłem już po kąpieli do siebie.

Zaraz zobaczyć co stanie się w 3 rozdziale✨ a i troszkę inspirowałam się ta dziewczyna która obserwuję (obserwuję tylko ją) więc możecie przeczytać jej historie do zobaczenia w nastepnej części ❤️❤️

Continue Reading

You'll Also Like

28.6K 2.4K 124
Czarek odkąd został Adoptowany przez Anne i Wiktora bardzo się zmienił. Tutaj będę pisać różne opowieści z ich życia prywatnego. (nie inspiruje się z...
20.4K 61 1
One Shoty 18+ Głównie gxg, trójkaty, hetero. To moje pierwsze jakiekolwiek napisane rozdziały. Bądźcie wyrozumiali.
5K 387 47
,,Dziewczyna która nic o sobie nie wie ale wie jedno że kocha grać w piłkę" Świat w którym żyjemy nie chce nam powiedzieć prawdy tylko sami możemy si...
75.8K 2.8K 46
Po zakończeniu szóstej klasy Hermiona Granger proponuje wspólne mieszkanie Mistrzowi Eliksirów. Czy przyjmie on propozycję? Jaki był tego powód i jak...