Następnego dnia przy śniadaniu Wiktor zapytał się mnie:
-Ej Czarek?
-Tak?
-Ty masz jakiś strój do tańca na te zawody?
-Em, no nie mam. Ale coś wymyślę.
-Mam dzisiaj wolne chcesz jechać do sklepu zobaczyć czy jest coś? Weźmy może Nadię bo ona się zna chyba najbardziej i występujecie razem prawda?
-Serio? - Zapytałem szczęśliwy.
-Bo serio serio. Zapytaj Nadii czy jedzie z nami.
-Oki, już lecę.
-Dziekuje bardzo - Dodałem po czym pobiegłem na górę zadzwonić do dziewczyny.
-No Hej. Co tam? - Zapytała Nadia.
-Sprawkę mam. Bo jadę zaraz do sklepu po jakiś strój do tańca, tylko problem jest taki że nie mam o niczym pojęcia. I Wiktor powiedział abyś może pojechała z nami i nam pomogła. -Odpowiedziałem
-Heh- zaśmiała się. -Nie no spoko tylko mam do ciebie przyjść czy jak?
-Nie, spoko przyjedziemy po ciebie z jakieś dwadzieścia minut okej?
-Oki.
-No okej to papa
-No papa.
Chwilę po tym poinformowałem mężczyznę że Nadia może jechać z nami.
Kilka minut potem jechaliśmy już po Nadię.
-Dzien dobry. -Powiedziała dziewczyna do Wiktora, wchodząc do samochodu
-No cześć. - Odparł uśmiechając się do nas w lusterku.
-Ej bo ja ogólnie mam biały strój więc najlepiej by było jakbyś miał też biały. Widziałam kiedyś jak taki chłopak miał taki fajny i zobaczymy to okej?
-Okej, okej ważne żeby żeby był ładny i wygodny.
Kiedy dojechaliśmy do centrum poszliśmy do sklepu na dział taneczny.
-O zobacz ten jest ładny - Powiedziała Nadia ściągając z wieszaka ubranie.
Moja przyjaciółka wybrała jakiś biały kostium który nie podobał mi się za bardzo. Po około trzydziestu minutach szukania znaleźliśmy, był to czarne ubranie gdyż stwierdziliśmy jednak że z białym, ładnym strojem będzie ciężko. Poza tym czarne były dużo lepsze według mnie. I Nadia jednak poparła moje zdanie gdy zobaczyła mnie wychodzącego z przebierali w czarnym stroju do tańca.
Wyglądał mniej więcej tak tylko miał białe paski na boku nogawek i na ramionach oraz szyi. (I był trochę ładniejszy ale nie mogłam znaleźć lepszego zdjęcia XD)
Gdy zdecydowaliśmy się aby wziąć go wzięliśmy jeszcze białe stopki do tańca dla mężczyzn. Gdyż na tych zawodach nie tańczy się w butach ponieważ są one akrobatyczno-taneczne.
Gdy wychodziliśmy ze sklepu Wiktor nagle wyciągnął z torby koszulkę na ramiączka (cała czarna) pasująca do kompletu. Za pewne pomyślał że w długim rękawie może być mi za ciepło w drugiej rundzie gdy będę już spocony.
Potem poszliśmy jeszcze coś zjeść, a potem odwieść Nadię do jej domu, zaproponowaliśmy jej wcześniej aby poszła do nas jednak ona odpowiedziała że musi dokończyć zakończenie naszego układu. No trudno, ale umówiliśmy się na następny dzień z gotową choreografią.
Gdy weszliśmy do domu kiedy odłożyłem swoje buty na półkę poszedłem do Wiktora.
-Dzięki. -powiedziałem cicho i przytuliłem go, na co mężczyzna poklepał mnie po plecach i odpowiedział:
-Nie ma za co. Idź pokaż Annie strój bo czekała aż wrócimy
-Okej -Odpowiedziałem i się zaśmiałem. Jak się okazało kobiecie strój bardzo się spodobał.
Hejka! Przychodze z nowym rozdziałem abyście mieli co czytać do herbatki😍✋