Cześć wszystkim!
Nazywam się Wiktoria, w momencie publikowania pierwszych rozdziałów mam 16 lat i opowiem swoją historię jako polskiego ucznia wyjeżdżającego do szkoły w Stanach Zjednoczonych na rok szkolny 2020-2021. Przez cały rok będę publikować...
Wstałam koło południa, ubrałam się i poszłam do kuchni zrobić sobie płatki. Po drodze któraś z dziewczyn do mnie zagadała mówiąc, że przyszły wyniki naszych testów na obecność Covida, i że jestem pozytywna, innymi słowy - zakażona. O dziwo Raquel i Katharine nie są, to samo tyczy się Elizabeth i Rebecci, bo wyjechały zanim myśmy to złapali. Więc tylko rodzice i ja - niezłe mam szczęście. O 13.00 zadzwoniłam na kamerce do jednej przyjaciółki z Polski i rozmawiałyśmy z 2 godziny o wszystkim i o niczym, po czym usiadłam przy stole kuchennym jedząc czipsy i oglądając film o kowbojach na laptopie. Przy jednym posiedzeniu było mi dane obejrzeć tylko 30 minut, bo najpierw Katharine poprosiła mnie, żebym pomogła jej przy budowie kompostownika, potem trzeba było zrobić i zjeść kolację (steki!), a tuż po jedzeniu babcia przywiozła nam masę lodów i słodyczy, które rodzice chcieli zacząć wspólnie oglądając film „The man from U.N.C.L.E" - swoją drogą bardzo fajny.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kilka minut przed 22.00 film się skończył i ludzie zaczęli się rozchodzić, więc ja też poszłam do swojego pokoju, zrobiłam notatki z chemii i skończyłam swój film. Popisałam chwilę ze znajomymi, poprzeglądałam YouTube i poszłam spać.
