Feminizm kiedyś i dziś

66 47 3
                                    

Z pewnością każdy choć raz słyszał o feminizmie w jakimś kontekście. Wśród wielu grup feministki są owiane złą sławą. Nie wszyscy rozumieją ideę, jaka od lat przyświecała ruchom feministycznym i równościowym, a w obecnych czasach niektórzy wciąż nie wiedzą, z jakimi problemami próbują walczyć feministki, dlatego dziś pokrótce przedstawię historię tego ruchu.

Od dziewiętnastowiecznych sufrażystek

Pierwsza fala feminizmu miała miejsce w XIX wieku, a zapoczątkowały ją sufrażystki, które walczyły o równość praw wyborczych kobiet. Ruch nie cieszył się popularnością społeczną, powstała również organizacja zrzeszająca przeciwników zrównania praw obu płci. Nazwano to feminizmem domowym. Według jego założeń kobieta osiągała pełnię szczęścia wyłącznie poprzez opiekę nad dziećmi oraz dogadzanie swojemu mężowi, pod którego pieczą się znajdowała.

Odrobinę dalej pragnęła pójść polska grupa Entuzjastek, które stawiały przede wszystkim na edukację kobiet, niezależność ekonomiczną oraz całkowitą pełnię praw. W kształceniu kładły nacisk nie na umiejętności „typowe" dla każdej panienki, ale na naukę geografii, przedmiotów przyrodniczych czy historii.

Punktem przełomowym w drodze kobiet do wolności wyboru stała się I wojna światowa. Lata 20. oraz 30. XX wieku, gdy wiele krajów na świecie uznało prawa wyborcze kobiet, uważa się za koniec pierwszej fali feminizmu.

Pierwszym krajem na świecie, w którym kobiety otrzymały prawo do głosowania, była Nowa Zelandia, gdzie ujednolicono prawo wyborcze w 1893 roku. W Polsce kobiety zostały dopuszczone po raz pierwszy do głosu w wyborach parlamentarnych w 1919 roku, gdy rok wcześniej przyznano im takie prawo.

To, co osobiste, jest polityczne

Feminizm drugiej fali, który rozwinął się w latach 60. i 70., rozszerzał założenia pierwotnego feminizmu o równouprawnienie na rynku pracy, seksualność kobiety oraz dostęp do aborcji. Jednym z haseł było „To, co osobiste, jest polityczne".

Niestety zmiany prawne, które zaszły wcześniej, rzadko pokrywały się z rzeczywistością. Wiele kobiet wciąż nie było przyjmowanych na uniwersytety, a ich praca zawodowa była gorzej opłacana niż mężczyzn. Nie miały prawa samodzielnie zaciągać kredytu, a w życiu publicznym były praktycznie nieobecne. Ważnym punktem odniesienia jest założenie Narodowej Organizacji Kobiet w 1966 roku w Stanach Zjednoczonych.

Eleanor Roosevelt, żona prezydenta USA i działaczka na rzecz praw człowieka, złożyła wniosek o powołanie komisji pomagającej rozwiązać problemy związane z nierównością. Wraz z rozwojem nastąpił podział feminizmu na odłam radykalny, który zakładał całkowite obalenie patriarchatu oraz liberalny, który głosił przede wszystkim porzucenie stereotypów płci.

Ożywienie ruchu

Ruch feministyczny został wznowiony na przełomie lat 90. i dwutysięcznych. Rzecz toczyła się o równouprawnienie ekonomiczne dla kobiet różnego koloru skóry, orientacji, wyznania. Była także mowa o przemocy seksualnej wobec dzieci i równym dostępie do najnowszych technologii. W latach 90. fFeminizm połączył się z innymi ruchami i nurtami, takimi jak ekologizm czy teoria krytyczna.

Poprzednie fale feminizmu były zdecydowanie zdominowane przez białe kobiety, przedstawicielki klasy średniej, pochodzące z bogatych państw, przez co kompletnie nie uwzględniały problemów dotyczących kobiet o różnych kolorach skóry, orientacjach, wyznaniach. Feministki trzeciej fali chciały udowodnić, że nie ma jednej idei kobiecości, może być ona różna i za każdym razem wyjątkowa.

#MeToo i jak jest współcześnie?

Współczesny feminizm dzieli się na wiele odłamów. Europejskie i amerykańskie feministki sprzeciwiają się dzisiaj przede wszystkim uprzedmiotowieniu kobiet oraz przemocy seksualnej. Przykładem może być Instagramowy hasztag MeToo, pod którym kobiety (często osobowości ze świata showbiznesu) ujawniały molestowanie. Twarzą ruchu stała się Emma Watson. Filmowa Hermiona Granger w wieku zaledwie trzynastu lat została wpisana na listę najseksowniejszych kobiet, co jest oburzające i kompletnie nie na miejscu.

Czwarta fala feminizmu wciąż trwa. Aktywistki nieustannie starają się zwracać uwagę ludzi na pewne problemy, z którymi mogą borykać się poszczególne grupy społeczne. Jak same twierdzą, będą walczyć tak długo, póki nie zostaną zauważone i ktoś nie wyciągnie odpowiednich wniosków. 

xqueenofhell

Z piórem lub na pierzu | Spartański Dwutygodnik [numery: 11-20]Where stories live. Discover now