Z piórem lub na pierzu | Spartański Dwutygodnik [numery: 11-20]

Feminizm, patriarchat, agnostycyzm... czyli często mylone idee

Żyjemy w czasach, w których dostęp do różnorodnych debat politycznych i idei jest otwarty dla każdego. Wiele osób jednak ogranicza się tylko do czytania lub słuchania tych długich, bez rzeczywistego przeczytania, czym są często wspominane idee. Czasem z debat rozumieją je dobrze, jednak zwykle nie. Popełniając przy tym małe lub większe błędy w rozumowaniu. Spisałam tutaj najczęstsze błędy, które zauważyłam.

Feminizm a antyfeminizm

Feminizm to zbiór ruchów o charakterze politycznym, społecznym, kulturowym i intelektualnym, mający różne orientacje i formy, walczący o wyrównanie kobiet i mężczyzn w sferze prawnej, politycznej i osobistej. Bardziej skupiający się raczej na płci żeńskiej. Nie pomija przy tym walki o prawa mężczyzn. Aktualnie trwa czwarta fala feminizmu, skupiająca się na walce przeciw molestowaniu i traktowaniu kobiet jako obiekty seksualne. Oznacza to tyle, że walczy o to, by seksualność kobiet stała się ich własną własnością, a nie sposobem na zaspokojenie mężczyzn. Zwraca też uwagę na to, że chociaż wykorzystywanie seksualne kobiet jest częstsze, zdarza się też w stosunku do mężczyzn. Z feminizmu wykształcił się też post feminizm zakładający. że po drugiej fali cel feminizmu został spełniony i dalsza walka szkodzi kobietom.

W opozycji do feminizmu stoi antyfeminizm. Występuje w wielu wersjach. Czasem zakłada, że feminizm nie ma sensu, bo mężczyzna i kobieta już są sobie równi. Najczęściej jednak stwierdza różnice płciowe są naturalne i zacieranie ich jest oszukiwaniem rzeczywistości. Antyfeminizm może mieć podłoże w religii albo interpretacji różnic biologicznych jako podstaw do różnic w rolach płciowych. Antyfeminizm nie jest jednak seksizmem czy mizoginią. Nie zawsze głosi, że kobiety są gorsze czy obrzydliwe; a jedynie, że płcie nie są równe. Często antyfeminizm zgadza się z pierwotnymi założeniami feminizmu, takimi jak prawo do głosu i edukacji. Poza tym istnieje odłam antyfeminizmu uznający że kobiety nie mogą być jak mężczyźni, bo mają delikatną i spokojną naturę, gdy ta męska jest dzika i agresywna, co czyni z płci damskiej lepszych ludzi. Dlatego jeśli ktoś, podając się za feministkę walczy przeciw mężczyznom, jest antyfeminist(k)ą, a nie feminist(k)ą.

Patriarchat a patriarchalizm

Patriarchat to system prawny, w którym władza dziedziczenia i sukcesja należą do mężczyzn. Patriarchat nie równa się z traktowaniem kobiet jako podludzi. Przeciwieństwem patriarchatu jest matriarchat przyznający władzę kobietom. Nie żaden "żeński patriarchat". Patriarchat jest mylony z patriarchalizmem, zakładajacym, że mężczyzna to głowa rodziny. Nie oznacza jednocześnie, że mężczyzna to pan, który leży i pachnie, gdy jego kobieta robi za niego w polu z dzieckiem na ramieniu. W takim systemie mężczyzna przyjmuje na siebie większość obowiązków społecznych, za co jest nagradzany wyższym statusem od kobiety. Najbardziej typowy patriarchalizm polega na tym, że mężczyzna naraża swoje życie, polując i broniąc przed najeźdźcami, podczas gdy kobieta przyrządza jedzenie, szyje ubrania i zbiera rośliny, chwaląc przy tym mężność i odwagę męża. Patriarchalizm zakłada też, że najwyżej postawiony jest mężczyzna będący ojcem i mężem.

Szowinizm

Pierwsze, co przychodzi nam do głowy, jest dyskryminacja w stosunku do kobiet. To bardzo powszechny błąd, gdyż to tylko jeden z rodzajów szowinizmu, nazwany szowinizmem płciowym lub męskim. Szowinizm, w najprostszym tego słowa znaczeniu, jest uznaniem własnej grupy za lepszą. Pierwotnie chodziło o narodowość. Dlatego szowinizm jest najskarniejszą formą nacjonalizmu. Może to jednak oznaczać jakąkolwiek grupę. Jeśli uważasz się za nadczłowieka, dlatego że np: Jesteś w fandomie Jojo, a nie BNHA i uważasz że fani BNHO są rabadźtwem, z racji bycia w nie twoim fandomie, a w ogóle ty jesteś lepszy niż wszyscy otaku, bo oglądasz Jojo, to jesteś otaku szowinistą. (Ty też słyszysz ten trzask dup, toksycznej części fanfomu Jojo, piszący już felietony o tym że nazwałam ich szowinistami za nielubienie NBHA?)

Tolerancja i akceptacja

Tolerować kogoś oznacza znosić czegoś. Co za tym idzie, nie możemy być tolerancyjnym w stosunku do czegoś, co uważamy za słuszne. Jeśli jesteśmy za legalizacją ślubów osób tej samej płci, bo uważamy że miłość jest miłością, nie tolerujemy ich, to jest akceptacja. Akceptacja to uznanie postawy za słuszną. Żeby powiedzieć "toleruje osoby LGBT", musimy uważać ten ruch za niewłaściwy. Tolerowanie osób LGBT oznacza uznanie tego za nienaturalne i za nienajlepszy sposób na życie przy jednoczesnym poszanowaniu znajomych o innej orientacji.

Agnostycyzm

Agnostycyzm nie jest religią. Jest przekonaniem filozoficznym, głoszącym, że człowiek nie potrafi pojąć wielu rzeczy i nigdy nie zrozumie w pełni wszechświata. W kontekście religijnym oznacza uznanie istnienia Boga lub bogów za niemożliwych do obalenia i potwierdzenia. Agnostyk może żyć, "zakładając", że Boga ani bogów nie ma lub "zakładając", że któraś religia jest prawdziwa. Jednocześnie może podchodzić do wiary w zupełnie inny sposób. Na przykład uznać teorię, że Bóg lub bogowie pojawiają się z ludzkiej wiary czy uznać, że religia to prawda, gdy ma taką potrzebę. W wielu badaniach statystycznych czy ankietach pojawia się opcja "Ateista/Angostyk", co nie ma żadnego sensu, bo to zupełnie różne pojęcia. Jak agnostyk na pytanie o prawdę jakiejś wiary odpowie: "nie wiem", tak ateista: "nie". 

Nikaszko_Dos