Rozdział 21

2.7K 171 32
                                    


Do piątku zostało nam trzy dni.

W zasadzie przez ten czas niewiele robiliśmy. Chłopcy albo pracowali nad czymś w studiu albo po prostu siedzieli w swoich pokojach. Ja z JiYongiem, kiedy tylko mogliśmy i kiedy on aktualnie nic nie robił, spędzaliśmy ten czas wspólnie. Oglądaliśmy filmy, rozmawialiśmy, przytulaliśmy się.

W czwartek wieczorem wybraliśmy się całą szóstką po prezent dla dziewczyny. Nie wiedzieliśmy co można jej kupić. Nie wiele mogłam im pomóc bo kompletnie jej nie znałam, to znaczy znałam ale nie na tyle żeby wiedzieć co lubi a czego nie. Kiedy nic ciekawego nie znaleźliśmy, zaproponowałam chłopcom że może wykupią jej jakiś weekendowy pobyt w spa czy coś. Zgodzili się. Stwierdzili że to dobry pomysł. Gdy wróciliśmy do domu, JiYong zadzwonił do najbardziej ekskluzywnego i najdroższego spa w Seulu i wykupił voucher dla CL. Mam nadzieję, że będzie zadowolona, bo kosztowało to naprawdę kupę kasy.

Rano, w dzień imprezy poszłam na zakupy. Musiałam kupić coś, w czym mogłabym się pokazać. W swojej szafie nie miałam żadnych wystrzałowych ciuchów. Chodziłam po sklepach, przymierzając różne kreacje, ale nic nie wydawało się być odpowiednie. Znalazłam czarne, krótkie spodenki jeansowe i czarna bluzkę z wycięciami na przodzie, kupiłam do tego jasną jeansową kurtkę, czarny kapelusz i mocno kryjące czarne rajstopy. Byłam zadowolona z zakupów. Wiedziałam że jak wszystko połączę to da to świetny efekt.

Wieczorem zaczęłam przygotowania. Wykąpałam się, podkręciłam lekko swoje długie włosy, pomalowałam swoje oczy ciemnymi cieniami, pociągnęłam eyelinerem kreski na powiekach, które o dziwo wyszły zaskakująco dobrze i przejechałam czerwoną szminka po ustach. Ubrałam rzeczy które kupiłam i założyłam buty które już wcześniej miałam. Efekt końcowy bardzo mi się podobał

Na koniec spryskałam się perfumami, które uwielbiałam i założyłam grubą srebrną bransoletę

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Na koniec spryskałam się perfumami, które uwielbiałam i założyłam grubą srebrną bransoletę.

Kiedy byłam już gotowa zeszłam na dół.

- Wow, pięknie wyglądasz - powiedział JiYong, kiedy mnie zobaczył.

Chłopak podszedł do mnie i pocałował mocno w usta.

- Przestań, bo rozmażesz mi szminkę - powiedziałam na co się zaśmiał uroczo.

Wyszliśmy całą szóstka z domu i udaliśmy się dwoma samochodami do klubu. Kiedy weszliśmy do środka, CL bawiła się już ze swoimi znajomymi. Oczywiście przez Seungriego, spóźniliśmy się prawie pół godziny. Dziewczyna podeszła do nas kiedy tylko nas zobaczyła. Przywitała się ze wszystkimi, a my złożyliśmy jej życzenia. Chłopcy wręczyli jej voucher z którego się ucieszyła...

No przynajmniej wyglądała na zadowoloną, kiedy zobaczyła jaki prezent jej dali.

- Dziękuję za prezent, jest cudowny. Przyda mi się odpoczynek - powiedziała radośnie.

G-Dragon... Saranghae!Where stories live. Discover now