Rozdział 4

4.2K 274 71
                                    


Całą szóstką poszliśmy zwiedzać Seul. Tak... dokładnie... szóstką.

Reszta chłopaków także postanowiła do nas dołączyć. Chodziliśmy ulicami Seulu, zwiedzając jego najciekawsze zakątki. Miasto wydawało się ogromne, a zarazem bardzo ciasne. Było tu mnóstwo różnorakich budynków, począwszy od starych zabudowań skończywszy na ekstremalnie nowoczesnych budynkach. Wszędzie było kolorowo, tętniło tu życie. Wielkie, zielone parki skupione były wokół kompleksów pałacowych i wzgórz. Szczerze powiedziawszy nie przypuszczałam, że natura może się tak świetnie komponować z wielkimi drapaczami chmur ze szkła i stali.

Po obu stronach rzeki Han-gang, przeprowadzone były ruchliwe ulice, pełne luksusowych centrów handlowych, barów, jadłodajni, restauracji a wiecznie żywy handel uliczny dodawał uroków współczesnej architekturze. Po drodze mijaliśmy liczne muzea i galerie sztuki. Miasto było niezwykle różnorodne, znajdowało się tu tyle atrakcji, że jestem pewna, że nie starczyłoby mi czasu na to żeby to wszystko dokładnie pozwiedzać.

 Miasto było niezwykle różnorodne, znajdowało się tu tyle atrakcji, że jestem pewna, że nie starczyłoby mi czasu na to żeby to wszystko dokładnie pozwiedzać

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.



Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.



Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
G-Dragon... Saranghae!Where stories live. Discover now