- Nie płacz już. Nie warto. Mówiłam że z Niego taki dupek...
- Ale jak on mógł!? Co ona ma takiego czego nie mam ja? Znaliśmy się od dziecka zawsze spędzałam z nim wakacje. Przecież nasi rodzice to najlepsi przyjaciele...
- Widocznie tak miało być.
- Wiktoria ja nie wierzę w przeznaczenie. Mógł się pofatygować i przyjść do mnie wie gdzie mieszkam a nie napisać mi esa.
- To zacznij wierzyć! Zobaczysz za jakiś czas spotkasz jakiegoś boga niebios i zakochasz się bez pamięci, potem Ci się oswiadczy, wezmiecie ślub, będziecie mieć gromadke dzieci i zamieszkacie w lesie.
- Dobra w dupie z Damianem. Zero miłości. W koncu zapomnę o nim. Jak to mówią :
no boyfriend no problem !
Dolej mi jeszcze martini.
- Coś czuję że jutro spędzimy cały dzień w łóżku w towarzystwie wody z cytryną . Pij maleńka. Zatop smutki ! Za singielki !!
- Przecież Ty nie jesteś singielka hahaha .
- Dziś dla Ciebie jestem, tylko Kubie ani mru mru. Przyjaciółki z wyboru .
- Przyjaciółki z wyboru...
YOU ARE READING
Łobuz Kocha Księżniczkę
Teen Fiction"-Chodźbym miał kogoś zabić, tobie nie spadnie włos z głowy. Powiedział zredukował bieg i depnął gaz. Wbiłam się w fotel. Jechaliśmy autostradą w przeciwnym kierunku naszego miasta. Bałam się, ale ufałam mu. " Niewinna, zraniona i skromna, Licealist...
