Cil x Reader #Nie musisz uciekać... [ZAKOŃCZONA]

Notes

Kolejny dzień dobra, coraz mniej do tych świąt które są wcześniej od naszych co utrudnia sprawę! Wsuwam rękę pod poduszke aby zobaczyć czy ten zeszyt jest i tak jest uffff, spoglądam na Cila który smacznie sobie śpi no i dobrze hah. Wstaje z łóżka i podchodzę do szafy, wybieram jakieś ciepłe ciuchy, nie chce zmarznąć.

Po paru minutach stania bez sensu przy szafie wzięłam dresy, tak dresy są ciepłe i tak wiem że to dla chłopaka ale kit wolę aby było mi ciepło i mniej emmm ładnie wyglądać? Nic wyglądać zajebiscie i zmarznąć plus do tego bluza z kapturem... Normalnie dres że mnie spod biedronki xd Cil jak zwykle gada coś przsz sen, nigdy dokładnie nie słyszę co, albo w jakimś dziwnym języku mówi... Albo ja za głupia jestem XD dobra już koniec rozmyślania, kieruje się do łazienki mijając zaspanego Fresha... Zaraz co? Nie śpi niż aż dziwne... On to całe dnie śpi, może Pj kazał mi wstać, to jest bardzo prawdopodobne.

Po ubraniu zaczęłam rozglądać się za Pj bo chciała aby odtowrzył mi portal na miasto tam gdzie mogła bym coś kupić.

-Pj?- mówię i rozglądam cię

-Tak?-

-Bym mogła wyjść na miasto-

-No pewnie, a zjadłas coś?-

-Tak- jabłko się liczy xd

-No dobrze, mam rozumieć że ja tylko wiem tak?-

-Tak-

-Zgoda i proszę- otwiera mi portal

-Dziękuje- przechodzę przez niego ale po chwili się szybko wracam po ten notes telefon no przeprszam nie mam czytnika w mózgu i dopiero teraz mogę iść, Pj tylko parsknął śmiechem i zamknął portal.

Hm dobra to jest miasto, nie ten sklep co wtedy byłam z Cilem... Ale tu są też inni ludzi, znaczy potwory, raczej nikt mnie nie zaatakuje czy wygoni czy coś, no ale liczę że tak się nie stanie. Oni tu ślicznie mają, choinki już, światełka, jakieś błyskotki inne i wiele wiele innych, ciekawe ile im to prądu zjada... Każdy chyba żyje tutaj w pokoju więc dobrze, a nie wieczne konflikty nawet między tym samym domem ale jednak kłótnie sąsiadów to dopiero udręka... Może kogoś spotkam??? Zaczynam chodzić po jakże pięknym tym miejscu.

---------------------------------------------------------
Taki oto rozdział na dobranoc hah, pozdrawiam tych którzy nie śpią :3