#Time skip#
Pov. Reader
Wycieczka była naprawdę super! Jakoś udało mi się namówić Cila aby zamienił mnie w człowieka, a niestety jego włosy są zielone. Uroczo wygląda niech ich nie zmienia!!! Łeeee, Cil masz zostać w takich włosach! Aktualnie szykujemy do powrotu... Autokarem wszyscy... Głupio to wymyślili, jak się pozabijamy z nim, albo Pan NM pierwszym to zrobi xd hmmm stawiam na nas... Ah ta młodzież.-Dobra gotowi wszyscy? Zapraszam do środka- wszyscy wkładają swoje bagaże do ala bagażnika, po czym idziemy do środka zająć miejsce... Widzę że miejsca są jak w pociągu po 2 naprzeciw siebie i stolik między nimi, a jak na złość wszystkie zajęte i ja i Cil siedzimy z Errorem i panem NM nie żebym coś miała ale jednak dziwnie, Cil ich zna, a ja jednak nie i tak dziwnie. Nm i Error siadają na miejsca, a my naprzeciw nich, nadal widać że Error jest lekko różowy, a Cil w tych zielonych włosach.
-To co Cil w nowej fryzurze wracasz?--Oj tak hah- uśmiecha się do niego
-Tak szczerze mówiąc pasuje Ci-
-T.I wybierała kolor... Chyba- Error porska pod nosem
-Żałuję że nie wybrałam jakiegoś innego-
-No i dobrze że to nie wybrałaś xd-
-Jakbyś miał czarne włosy nie wiem czy było by je widać-
-Raczej tak- mówię i patrzę na Cila
-Jestem ciekaw reakcji w domu-
-Ja też bo nic nie wiedzą- mówi Cil patrząc na Errora, heh no ja po części też
-Znając Fresha i Pj raczej będą się śmiać- widać że się znają, no to dobrze, po chwili Pan NM wyciąga książkę chyba historyczną i zaczyna czytać on to ma zajęcia, a ja nie mam pojęcia co mogę robić naprawdę nie wiem...
-Co tam czytasz? Raczej wszystko wiesz- mówi patrząc mu przez ramię co czyta
-Wiem i to mnie denerwuje że wszystko wiem i raczej nic nowego się nie dowiem, no chyba się jakiś król czy tam władca okaże się psychopatą czy coś ale raczej większość nimi była- mówi to z obojętnością, ja też bym chciała dużo wiedzieć! Ale nie wiem foch xd
-Yhym xd- Error się gapi na niego, odkłada książkę i patrzy na Pana glichta
-No co?-
-Używasz swojej drugiej formy?- oj NM się wkurzył i jaka druga forma?
-Cicho bądź-
-Zadałem normalne pytanie dla nas-
-I ja ci na nie nie odpowiem- oj oj zaraz się nam tu pozabijają xd
-Ale czemu?-
-Nie przeginaj pały-
-No dobrze dobrze, ale powiedz-
-Nie i koniec temat-
-Ty wiesz o mnie wszystko-
-Bo jesteś tak rozpoznawalną postacią że nic nie ukryjesz-
-Nie prawda, może jedynie Ink wie wszystko o mnie-
-I ja xd- wtrącił się Cil
-Tak, a ty szczególnie młody-
-No, a jak xd- Ah ten Cil
-Rodzinna rozmowa tylko jeszcze T.I brakuje- patrzy na mnie
-Ja nie mam co mówić-
-Masz- mówi Cil szturchając mnie
-No nic nie mam Cil-
-Mówię że masz głucha chyba nie jesteś- i dalej się że mną kłóci no nie źle
-Nie wygrasz- mówię i patrzę przez okno
-Wygram- patrzy na mnie z głupim wyrazem twarzy jak co go nie lubię ugh
-Szkoda że popcornu nie ma-
-Ja mam ale mikrofali nie mam, a Grillbiego w pobliżu nie ma- o kim on gada nie znam go chyba...
-Hahaha xd- ten się śmieje, szkoda że ja nie wiem o co chodzi, a chce wiedzieć, grrr, odwala mi. Patrze na nich tylko, a oni dalej prowadzą konwersacje nie zagłębiałam się bo zamyśliłam się o innych sprawach
-T.I żyjesz? Halo?- mówi Cil machając mi ręką przed twarzą
-Tak, tak, a co tam?-
-Nic, wyglądasz jak jakiś trup xd-
-No bez przesady xd-
-Ale mówię serio jeszcze jak się zagapisz to już w ogóle- no chyba ma rację, głupia ta prawda
-Może ale spokojnie żyje, dam ci znać kiedy umrę xd- no to teraz powiedziałam
-Dzięki XD bo jestem tak głupi że się nie domyśle-
-Tego nie powiedziałam-
-Ale chciałaś przyznaj się XD- i teraz będzie się że mną kłócił nie no świetnie xd Error i NM nie zbyt się interesują o czy gadamy, mają swoje światy jeśli mogę tak to powiedzieć jak każdy w sumie.
Po jakimś czasie dotarliśmy na miejsce jej! Już mi się budziła ta jazda nie wiedziałam co gadać i co powinnam, Cil bada traktuj ich jako znajomych ale to trudne on to chyba jest bardzo tolerancyjny więc tego problemu nie ma nie to co ja.
-Dobrze bardzo dziękuję za tą wycieczkę było bardzo miło mam nadzieję że kiedyś taką okazja się powtórzy życzę miłego dnia- po jego słowach wszyscy coś tam gadają i zaczynają się rozchodzić.
-Dobra to my też do domu Cil- mówię patrząc na niego
-No chyba że wolisz tutaj stać- mówi śmiejąc się
-Bardzo śmieszne-
-Wiem- on to śmieszek normalnie
-Czekajcie dzieciaki idę z wami muszę zobaczyć reakcje Pj i Fresha na twój nowy wygląda Cil-
-Aaa no tak zapomniałem xd- po chwili wszyscy ruszyliśmy w strone domu, gadając o tym co się działo na wycieczce, głównie o żarcie z farbą nic więcej, nadal można dostrzec różowy połysk na Errorze i to śmiesznie wygląda xd
Dobra po 10 minutach już jesteśmy pod domem, chciałam powiedzieć Cila ale jakby to usłyszał zaraz by było że nasz i tym podobne, on serio uważa mnie za rodzinę... Chyba to się zmieni, oby bo naprawdę chcę aby mnie pokochał. Po chwili wchodze za nim.
-Jesteśmy- mówi Cil zamykając drzwi gdy z kuchni wychodzi Pj, a z góry idzie Fresh...
YOU ARE READING
Cil x Reader #Nie musisz uciekać... [ZAKOŃCZONA]
FantasyPowiem, że fabuła jest naprawdę okej ale książka ma trochę błędów i zmienił mi się kompletnie styl pisania ale i tak zapraszam do przeczytania! Witam to jest moja pierwsza opowieść w stylu ktoś x Reader mam nadzieję że wam się spodoba zapraszam do...