Tolerancja

656 81 52
                                    

#Time skip#
Pov. Reader
Wycieczka była naprawdę super! Jakoś udało mi się namówić Cila aby zamienił mnie w człowieka, a niestety jego włosy są zielone. Uroczo wygląda niech ich nie zmienia!!! Łeeee, Cil masz zostać w takich włosach! Aktualnie szykujemy do powrotu... Autokarem wszyscy... Głupio to wymyślili, jak się pozabijamy z nim, albo Pan NM pierwszym to zrobi xd hmmm stawiam na nas... Ah ta młodzież.

-Dobra gotowi wszyscy? Zapraszam do środka- wszyscy wkładają swoje bagaże do ala bagażnika, po czym idziemy do środka zająć miejsce... Widzę że miejsca są jak w pociągu po 2 naprzeciw siebie i stolik między nimi, a jak na złość wszystkie zajęte i ja i Cil siedzimy z Errorem i panem NM nie żebym coś miała ale jednak dziwnie, Cil ich zna, a ja jednak nie i tak dziwnie. Nm i Error siadają na miejsca, a my naprzeciw nich, nadal widać że Error jest lekko różowy, a Cil w tych zielonych włosach.
-To co Cil w nowej fryzurze wracasz?-

-Oj tak hah- uśmiecha się do niego

-Tak szczerze mówiąc pasuje Ci-

-T.I wybierała kolor... Chyba- Error porska pod nosem

-Żałuję że nie wybrałam jakiegoś innego-

-No i dobrze że to nie wybrałaś xd-

-Jakbyś miał czarne włosy nie wiem czy było by je widać-

-Raczej tak- mówię i patrzę na Cila

-Jestem ciekaw reakcji w domu-

-Ja też bo nic nie wiedzą- mówi Cil patrząc na Errora, heh no ja po części też

-Znając Fresha i Pj raczej będą się śmiać- widać że się znają, no to dobrze, po chwili Pan NM wyciąga książkę chyba historyczną i zaczyna czytać on to ma zajęcia, a ja nie mam pojęcia co mogę robić naprawdę nie wiem...

-Co tam czytasz? Raczej wszystko wiesz- mówi patrząc mu przez ramię co czyta

-Wiem i to mnie denerwuje że wszystko wiem i raczej nic nowego się nie dowiem, no chyba się jakiś król czy tam władca okaże się psychopatą czy coś ale raczej większość nimi była- mówi to z obojętnością, ja też bym chciała dużo wiedzieć! Ale nie wiem foch xd

-Yhym xd- Error się gapi na niego, odkłada książkę i patrzy na Pana glichta

-No co?-

-Używasz swojej drugiej formy?- oj NM się wkurzył i jaka druga forma?

-Cicho bądź-

-Zadałem normalne pytanie dla nas-

-I ja ci na nie nie odpowiem- oj oj zaraz się nam tu pozabijają xd

-Ale czemu?-

-Nie przeginaj pały-

-No dobrze dobrze, ale powiedz-

-Nie i koniec temat-

-Ty wiesz o mnie wszystko-

-Bo jesteś tak rozpoznawalną postacią że nic nie ukryjesz-

-Nie prawda, może jedynie Ink wie wszystko o mnie-

-I ja xd- wtrącił się Cil

-Tak, a ty szczególnie młody-

-No, a jak xd- Ah ten Cil

-Rodzinna rozmowa tylko jeszcze T.I brakuje- patrzy na mnie

-Ja nie mam co mówić-

-Masz- mówi Cil szturchając mnie

-No nic nie mam Cil-

-Mówię że masz głucha chyba nie jesteś- i dalej się że mną kłóci no nie źle

-Nie wygrasz- mówię i patrzę przez okno

-Wygram- patrzy na mnie z głupim wyrazem twarzy jak co go nie lubię ugh

-Szkoda że popcornu nie ma-

-Ja mam ale mikrofali nie mam, a Grillbiego w pobliżu nie ma- o kim on gada nie znam go chyba...

-Hahaha xd- ten się śmieje, szkoda że ja nie wiem o co chodzi, a chce wiedzieć, grrr, odwala mi. Patrze na nich tylko, a oni dalej prowadzą konwersacje nie zagłębiałam się bo zamyśliłam się o innych sprawach

-T.I żyjesz? Halo?- mówi Cil machając mi ręką przed twarzą

-Tak, tak, a co tam?-

-Nic, wyglądasz jak jakiś trup xd-

-No bez przesady xd-

-Ale mówię serio jeszcze jak się zagapisz to już w ogóle- no chyba ma rację, głupia ta prawda

-Może ale spokojnie żyje, dam ci znać kiedy umrę xd- no to teraz powiedziałam

-Dzięki XD bo jestem tak głupi że się nie domyśle-

-Tego nie powiedziałam-

-Ale chciałaś przyznaj się XD- i teraz będzie się że mną kłócił nie no świetnie xd Error i NM nie zbyt się interesują o czy gadamy, mają swoje światy jeśli mogę tak to powiedzieć jak każdy w sumie.

Po jakimś czasie dotarliśmy na miejsce jej! Już mi się budziła ta jazda nie wiedziałam co gadać i co powinnam, Cil bada traktuj ich jako znajomych ale to trudne on to chyba jest bardzo tolerancyjny więc tego problemu nie ma nie to co ja.

-Dobrze bardzo dziękuję za tą wycieczkę było bardzo miło mam nadzieję że kiedyś taką okazja się powtórzy życzę miłego dnia- po jego słowach wszyscy coś tam gadają i zaczynają się rozchodzić.

-Dobra to my też do domu Cil- mówię patrząc na niego

-No chyba że wolisz tutaj stać- mówi śmiejąc się

-Bardzo śmieszne-

-Wiem- on to śmieszek normalnie

-Czekajcie dzieciaki idę z wami muszę zobaczyć reakcje Pj i Fresha na twój nowy wygląda Cil-

-Aaa no tak zapomniałem xd- po chwili wszyscy ruszyliśmy w strone domu, gadając o tym co się działo na wycieczce, głównie o żarcie z farbą nic więcej, nadal można dostrzec różowy połysk na Errorze i to śmiesznie wygląda xd

Dobra po 10 minutach już jesteśmy pod domem, chciałam powiedzieć Cila ale jakby to usłyszał zaraz by było że nasz i tym podobne, on serio uważa mnie za rodzinę... Chyba to się zmieni, oby bo naprawdę chcę aby mnie pokochał. Po chwili wchodze za nim.

-Jesteśmy- mówi Cil zamykając drzwi gdy z kuchni wychodzi Pj, a z góry idzie Fresh...

Cil x Reader #Nie musisz uciekać... [ZAKOŃCZONA] Where stories live. Discover now