Rozpoczęcie roku szkolnego

901 79 89
                                    

Witajcie tak na początku rozdziału, bo jednak nie dogadaliśmy się w sprawie kto będzie naszym wychowawcą to zrobiłam losowanie wiecie karteczki i do miski i wylosował nam się Nightamre, nie oszukiwałam losowałam, nawet nagrałam film ale jak widzę nie mogę go tu dać ehhh, niżej dam wam zdjęcia że to nie fejk mam nadzieję że uwierzcie na słowo i zapraszam do rozdziału.

Witajcie tak na początku rozdziału, bo jednak nie dogadaliśmy się w sprawie kto będzie naszym wychowawcą to zrobiłam losowanie wiecie karteczki i do miski i wylosował nam się Nightamre, nie oszukiwałam losowałam, nawet nagrałam film ale jak widzę ...

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Tak wiem moje piękne tło i miska 😂😂😂 wzięłam pierwszą lepszą i ten mój paznokieć ehh trudno XD muszę pomalować, dobra już nie zanudzam zapraszam do czytania

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.


Tak wiem moje piękne tło i miska 😂😂😂 wzięłam pierwszą lepszą i ten mój paznokieć ehh trudno XD muszę pomalować, dobra już nie zanudzam zapraszam do czytania.

---------------------------------------------------------

Słyszę mój budzik...muszę się przyzwyczaić do niego, mam nadzieję że to nie będzie trudne. Widzę swój uszykowany strój galowy, jak ja dawno spódniczki nie miałam na sobie, a mój kochany królewicz śpi... Nie wyobrażam sobie jego wstawania o 6 codzinnie, trud no będzie ale ja mam nie dać rady? Pfff we śnie XD Wstaje i się przeciągam, czuję że kości mi pstrykają... Muszę się rozruszać, no i obudzić Cila, na dole słychać jego rodziców, oni to ranne ptaszki hehe. Najpierw się ubrać czy nim się zająć? Nie chce pociąć sobie ciuchów dobra idziemy na pole bitwy z Cilem, żegnajcie rodacy! Będę o was pamiętać! Coś ty brałaś dziewczyno od rana? Wygram tą bitwę! Czy raczej wojnę! T.I już ogar downa... Podchodzę do jego łóżka.

-Cil wstaje-

-Mmmmm jeszcze 5 minut- mówi zaspanym głosem i otula się kołdrą

-Nie pięć minut tylko teraz już już- mówię patrząc na niego, ten ignoruje mnie i zasypia z powrotem... Ten to ma sen...
-Cil wstajemy raz dwa!- mówię szturchając go

-T.I cicho bądz inni chcą spać-

-Oj jak ja ci dam spać... Po moim trupie- chce mu zabrać kołdrę ale ją przytrzymuje

-T.I no idź sobie- mówi bardzie pociągając kołdrę i przy okazji ciągnie mnie rasę z nią, ląduje na jego łóżku i przytula mnie mocno do siebie

-Cil!!! Puszczaj mnie i wstawaj bo nie zdąrzymy!!!- mówię i staram się wyjść z jego objęcia

-Zzzzzz-

-Jeśli będziesz mówił Zzzzzz to nie uznam że śpisz wstajemy!- po tych słowach ten mnie puszcza i spadam na podłogę, ugh
-Wstawaj nooo- zrzucam mu kołdrę na podłogę... Dopiero teraz widzę że śpi w samych bokserkach... Ostatnio jego żebra widziałam jak się przystawiał do mnie

-Ohhh jeśli chciałaś mieć takie widoki było trzeba powiedzieć moja droga~

-Oj zamknij i wstawaj- mówię kierując się w strone mojego stroju, słyszę że śpiąca królewna wstaje
-Mam dla ciebie ksywke maruda i chyba będzie śpiąca królewna pasuje?- gdy to mówię odwracam się w jego stronę i czuję że dostałam poduszką w twarz, moje włosy naelektryzowały się
-No ej myślisz że tak łatwo włosy ułożyć- ehh zirytowało mnie to

-Myślisz że tak łatwo wstać- wstaje i się przeciąga, jak on połowie roku mnie zabije za to budzenie... Mam plan specjalnie będę wydawać głośne dźwięki gdy będę rano wstać uczyć się, sale przypadkowo wszystko z biurka XD biorę ciuchy i idę się ubrać do łazienki przy okazji mijam Pj, strasznie zamyślony... Ciekawe nad czym, po ubraniu wracam do Cila i co... Ten śpi w łóżku myślałam że szlak mnie trafi

-Cil! Do jasnej anieli wstawaj ale już!- mówię wkurzona

-Nie!-

-Ugh mam iść po Errora?-

-Będziesz mi grozić?-

-Jeśli będzie trzeba...- mówię głupio sje uśmiechając, ten z obrazoną miną wstaje i idzie się ubrać, no nareście... Ile można czekać na niego... Potem schodze na dół, dziwnie mi w tej spódnice

-Dzień dobry T.I ślicznie wyglądasz- mówi Pj, który jeszcze przed sekundą był zamyślony

-Dobry heh dziękuję- po chwili schodzi obrażony Cil w tym stroju gakiwym, tak poważnie wygląda chyba mu się nie podoba... Ale mi bardzo~

-Wowowow wyciągłaś go z łóżka gratulacje- mówi Fresh z kuchni

-No łatwo nie było...- mówię

-Pfff dzięki- mówi z sarkazmem Cil

-Ale przyznam że było słychać głośną rozmowę na górze- wtrąca się Pj

-No bo Cil chyba głuchy jest- mówię pół żartem

-Chyba ty tak samo- odpowiada uśmiechając się

-No dobra to życzymy powodzenia w szkole i mam nadzieję że Cil cię nie zgubi... Rok temu specjalnie zgubił swojego kolegę- mówi Pj, że co!?

-Hehe przez "przypadek"- matko święta, jaką wredota xd

-Niech spróbuję tylko...- patrze na niego podejrzliwie

-Dobrze dobrze nie zgubie jej, dobra będziemy już iść bo się spóźnimy, a tam trochę się idzie...- mówi kierując się w strone drzwi

-No dobrze do zobaczenia!- mówią chórem po czym wychodzimy

-Serio go zgubiłeś?- mówię patrząc na niego

-Tak xd założyliśmy się i co zgubił się ale spokojnie nic mu nie jest... Heh- trochę smutnieje...

-Coś się stało?-

-Emmm nie po prostu poszedł do innej szkoły i tyle, a to był mój kolega, taki bliski-

-Oh rozumiem ale będzie dobrze zobaczysz- mówię

-Wiem dzięki....- w czasie tej podróży gadamy, widzimy inne potwory, wow nie które serio groźnie wyglądają, oraz bardzo samolubnie... Po 15 minutach dochodzimy do dużego budynku to wygląda jak więzienie...

---------------------------------------------------------
Macie tutaj rysunek :3 mam nadzieję że się podoba bo mi nie XD tak mniej więcej aby wyglądało

---------------------------------------------------------Macie tutaj rysunek :3 mam nadzieję że się podoba bo mi nie XD tak mniej więcej aby wyglądało

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Cil x Reader #Nie musisz uciekać... [ZAKOŃCZONA] Where stories live. Discover now