Cil x Reader #Nie musisz uciekać... [ZAKOŃCZONA]

Cukierki

Chodzę i się rozglądam, raczej tutaj każdy wygląda przyjaźnie, jakieś misie, króliki, krokodyle no i oczywiście dużo młodzieży każdy dla każdego uczynny, żeby tam na górze tak było, mam na myśli powierzchnię, ludzi xd a nie niebo, żeby ktoś źle nie pomyślał, bo napewno w niebie będzie wspaniale... Oni mają jakieś wierzenia? Może nie będę o to pytać bo nie każdy lubi o tym gadać. Dobra najpierw kupimy coś w księgarni czy tam na jakiś dziale z artykułami plastycznymi (były pytania skąd ma kasę... W sumie nie wiem xd zauzmy że emmmm pracowała gdzieś tam i sobie zarobiła xd pasuje? Jasne że pasuje xd) hmmm, a ja nie mam talentu plastycznego smutne to :< dobra zamknij się lepiej i szukaj, a nie.

Weszłam do księgarni i zaczełam się oglądać za szkicownikami, podobno są różne rodzaje i różnej grubośći kartki i w ogóle dużo tych czynników szkoda że ja się na tym nie znam... A poproszę o pomoc w znalezieniu, biorę do ręki jakiś zeszyt i przeglądam go... No chyba dobry jest...

-Witaj może Ci w czymś pomóc?- podchodzi do mnie królika dziewczyna, jak widzę bardzo optymistyczna hah

-Tak poproszę, bo szukam szkicownika, takiego dość porządnego-

-Rozumiem to co pani trzyma w ręku raczej się nie nada hah- pani? Jak ja nie lubię gdy ktoś tak do mnie mówi, nie jestem chyba aż tak stara xd?

-No dobrze- odkładam go

-Proszę zobaczyć to- podaję mi kilka zeszytów i zaczyna gadać, a dla mnie to czarna magia bo kompletnie nie wiem co znaczy
-Ten notes jest dobry do ołówków miękkich, jak i rysowanie węglem rysowniczym, a jeśli rysunki mają być delikatne i kolorowanie kredkami to proszę wziąść ten, a jeśli będą używane pisaki bądź promarkery, bądź jeśli pani nie wie o co chodzi, proszę wziąć ten, nadaje się do każdego rodzaju ołówków, kredek, cienkopisów i tym pododbnych rzeczy-

-No dobrze dziękuję, a bym mogła prosić jeszcze o pomoc nad wyborem kilku rzeczy?-

-Ależ proszę to co jeszcze pani szuka?-

-Byk prosiła właśnie różne emmm różne miękkości ołówków?-

-To proszę za mną- idę za nią i ta zaczyna mi gadać znowu rzeczy z kosmosu... Czemu ja się na tym nie znam omg! Dobra biorę każdy z każdego rodzaju xd

-To wezmę te trzy i ten jeden-

-Dobrze, co dalej? Widać że duże zakupy hah-

-Oh tak dużo osób w mojej rodzinie rysuje- mogę ich nazwać rodzina...? No mam nadzieje ze tak

-Rozumiem hah to co jeszcze kredki bądź cienkopisy?-

-Będą obydwie rzeczy-

-Zapraszam za mną- uśmiecha się i prowadzi mnie, ale miła strasznie, ja chyba bym straciła już cierpliwość hah, tutaj poszło łatwo i szybko

-Hmm dla Cila już mamy, bym poprosiła jeszcze ten sam szkicownik, farby, pędzle i płótno-

-Jasne- szkicownik poszedł szybko ale płótno... Ja w sumie w życiu płótna nie dotykałam hah, fajnie że mi pomaga bo pewnie kupiła bym złe albo rozpadło by się po zetknięciu z wodą i farba hahaha, po paru minutach płótno i farby wybrane, pędzle też, nie było zbyt dużo filozofii

-Dziękuje ślicznie za pomoc, wiem że byłam może zbyt uporczywa hah-

-A wręcz przeciwnie! Hahah nie raz są klienci którym nie można dogodzić-

-Domyślam się-

-Tak poza tym jestem Caila-

-T.I miło mi-