Co wy na to, abym zaczęła <chociaż spróbowała> napisać rozdział z punktu widzenia Aidena? Taki pomysł nakreślił mi się ostatnio i pomyślałam, że zapytam, czy chcielibyście coś takiego przeczytać. Mogę na próbę dać rozdział i wy go ocenicie. Jeśli będą zastrzeżenia zostaje przy Julie, jeśli się spodoba, postaram się, aby pojawiały się częściej. A może chcielibyście jeszcze z punktu widzenia innego z bohaterów? Miałam też pomysł aby druga cześć była cała z punktu widzenia Aidena, ale nie wiem czy to ma sens...
A więc...
Co wy na to, aby pojawił się rozdział którego narratorem zostanie sam Aiden? Piszcie koniecznie.
Pozdrawiam.
BlackAngel98.
CZYTASZ
Upadła.
ParanormalWydawać by się mogło"temat banalny". Ale czy na pewno ujmująca historia rodzącej się miłości/ akcja, która niejednego przyprawi o szybsze bicie serca, rozpędzona niczym wykolejony wagon / tajemnice- to banał? Wszystko to zawarte w jednej historii...