Mały rudowłosy chłopiec podbiegł do dwóch kobiet które piły w spokoju herbatę.
- Mamo! On mnie obraził! -
- Kto cię obraził? -
- Harry! -
Minerwa popatrzyła zaskoczona na chłopca.
- To niemożliwe, Harry to miły chłopczyk synku. -
- Ale to prawda! Powiedział że jestem tępakiem i nie chce się ze mną bawić w kulki! -
- Możesz go tutaj do mnie przyprowadzić? Już ja sobie z nim porozmawiam. -
- Ale spokojnie Minerwo, nic się nie stało... -
- Nie nie nie... Nie może się tak zachowywać w stosunki do nikogo. -
- Jesteś tego pewna? -
- Severus za bardzo mu pobłażał i wychodzą tego efekty. -
- Nie bądź dla niego zbyt surowa, w końcu to tylko dziecko. -
- Dziecko z charakterkiem. -
Molly tylko się zaśmiała.
- Mamo, kazałaś mi przyjść. -
Kobieta popatrzyła na swojego wychowanka.
- Chodź tutaj do mnie. -
Chłopczyk niechętnie podszedł do swojej matki.
- Zanim zaczniesz się bronić daj mi coś powiedzieć. Rozumiem że możesz nie lubić Rona, ale to nie pozwala ci go obrażać. -
- Ale on jest głupi! -
- Harry Jamesie Potterze! -
- No ale taka prawda! -
- Jak ja cię wychowałam... -
- Najlepiej! -
Harry pocałował matkę w policzek.
- Niech zgadnę.... Chcesz już wracać? -
- Aż tak bardzo to widać? -
Kobieta tylko się zaśmiała.
- Zbieraj swoje rzeczy maluchu. -
- Nareszcie! -
***
- Harry! -
Do komnat Minerwy wbiegł wściekły Severus.
- Możesz mi wyjaśnić co robisz o tej porze w moim salonie? -
- Twój synalek użył magii na moje włosy! -
- O czym ty mówisz? I czemu stoisz tutaj w ręczniku na głowie? -
- A dlatego! -
Mężczyzna zdjął ręcznik i oczom kobiety ukazały się śliczne, różowe loczki.
- No cóż... Do twarzy ci w różu! -
- Nie bądź sarkastyczna! To moja rola! Gdzie jest ta twoja bestia?! -
- Skąd mam widzieć? -
- Na pewno gdzieś tu jest! -
- Uspokój się i wyjdź! -
- Nie! Nie mogę tak paradować po szkole! -
Kobieta westchnęła po czym przy pomocy zaklęć zmieniła włosy mężczyzny.
- Zadowolony? -
- I tak go zamorduje! -
- Powodzenia. -
CZYTASZ
The Gryffindor Boy
FanfictionMinerwa nigdy nie chciała być matką, od zawsze jej jedyną miłością było nauczanie uczniów. Jednak gdy umiera dwójka jej najlepszych uczniów, bierze na barki opiekę nad ich małym synkiem. ~ I część, druga w toku. Opowiadanie może zawierać przekleńs...