Po paru godzinach…
Położyłam głowę na ramieniu, a mój chłopak pocałował mnie w czoło. Kreśliłam rysunki na obwodzie jego wytatuowanych ptaszków.
-To były moje najlepsze urodziny, skarbie…- szepnął.- Dziękuję ci za nie…
-Nie ma za co kotku…
Podniosłam głowę i uśmiechnęłam się do niego. Pocałował mnie lekko w usta.
-Chodźmy spać…- powiedział.
Kiwnęłam głową i przytuliłam się do niego. Zasnęliśmy. Jednakże w nocy zadzwonił telefon Hazzy. Otworzyłam oczy, mój chłopak odrzucał połączenie i wyciszał telefon.
-Kto to był?
-Numer nieznany, nie odbieram.
Przytulił mnie od tyłu i znów pogrążyliśmy się w śnie.
HarryRankiem obudziły mnie wibracje mojego telefonu na szafce nocnej. Sięgnąłem po niego i odebrałem, choć było to znów nieznany.
Halo?
Harry, dlaczego nie odbierałeś?
Ellis jestem w NY z Grace.
Aha z Grace…
Coś się stało?
Nie… Chciałam po prostu pogadać o naszym dziecku… Co dalej… Poza tym pamiętasz o czwartkowej wizycie u lekarza?
Oczywiście, że pamiętam, ale to dopiero za 6 dni.
Upewniam się, czy nie zapomniałeś…
Grace przewróciła się na drugi bok i przykryła się po szyję.
- Z kim rozmawiasz?
Zerknąłem na moją dziewczynę.
-Śpij dalej, to Ellis.
-Czego ona chce?-Chce pogadać o dziecku, więc będę musiał wrócić we wtorek do Londynu, ma lekarza…
-Świetnie kochanie… Jedź nawet dziś, zabukować ci bilety?
Grace wstała z łóżka i podeszła do walizki, ubrała bieliznę.
-Ellis ja musze kończyć…
-Tak… Rozumiem… Do zobaczenia Harry.
Odłożyłem telefon na szafkę.
-O co ci chodzi?
-Ja piernicze, przecież ty nawet nie wiesz, czy to twoje dziecko…
-Grace, ona by mnie nie okłamała, ale i tak zrobię testy, bo teraz jeszcze nie mogę…
-Świetnie.
Grace zaczęła zbierać nasze porozrzucane rzeczy.
Wstałem z łóżka i założyłem bokserki.
-Oj, słonko, nie denerwuj się.
Objąłem ją od tyłu, ale się wyrwała. Złapała za ręcznik.
-Gdzie idziesz?- spytałem ją.
-Pod prysznic.- burknęła.
-A mogę z Tobą?
-Nie. Zadzwoń do Ellis.
-Nie bądź złośliwa.
Zatrzasnęła z hukiem drzwi od łazienki, a ja rzuciłem się na łóżko i zakryłem twarz poduszką. Po 20 minutach wyszła z łazienki.
CZYTASZ
Change Me (Harry Styles Fanfiction)
FanfictionOna- normalna studentka po przejściach. Mieszka w Londynie ze starszym bratem wiele kilometrów od rodzinnego domu. Wpół sierota. Wzorowa uczennica, piękna dziewczyna, a co u niej niezwykłe- miłość do motocykli. On- kuzyn Jej najlepszej przyjaciółki...