🍃SEZON TRZECI🍃Spojrzałam tylko za siebie a Alan stał i się patrzył jak odchodzę.
Do 3:00 siedzieliśmy na dworze dobrze się bawiąc i wspominając.
Gdy wróciłyśmy do domu, to dostałam wiadomość na messengerze.Dylan Sadowski: siemka
Wzięłam i odblokowałam telefon.
- hej.
Wyłączyłam internet i poszłam się wykąpąć.
Siedząc w wannie puściłam sobie muzyke i leżałam tam z godzine.
Wspomnienia w takich momentach muszą wracać? Ehh.. ciągle mam przed sobą widok jak Toby mówi żebym się zamknęła.. Albo jak stoi nade mną trzymając wbite siekiery w ściane.. Tyle nas łączyło przez tyle lat. Byliśmy nierozłączni. Kochaliśmy się. Znaczy.. Ja go kochałam. Nadal go kocham. Nie umiem inaczej myśleć.. Go już nie ma i nie będzie.. Dlaczego to wszystko jest tak kurewsko skomplikowane? Pierw poznaje go przez pieprzony wypadek samochodowy, wychodzimy na grofry, zaprzyjaźniamy się. Ginie moja rodzina, mieszkam w ogromnej rezydencji z seryjnymi mordercami stając się jednym z nich.. Zostaje porwana, odnajdują mnie i zostaję oficjalnie dziewczyną Tobiego.. Nagle.. Wszystko kurwa pęka. Umieram a Toby znajduje inne szczęście. Wszystko się rozpierdala..
Wzięłam telefon i odbokowałam go. Właczyłam internet.- coo tamm?- Ten Dylan nawet przystojny jest. Tak obczaiłam go na facebooku.
- w porządku a u Ciebie? Właściwie to znamy się?
- nie.. znaczy tak!
- skąd niby?
- myślisz że jestem taki głupi i swojej kuzynki bym nie poznał?
WTF?!
- eee?
- mówi ci coś 'Słonik'?
O kurwa.
- jak ty mnie poznałeś?!
- jesteś moją ukochaną kuzyneczką Frytka, pamiętasz prawda?
- jeejuu taak!
- a poznałem cię, bo na magic squad dodawałem ludzi i tak wyszło, że kliknąłem w twój profil i takie "o kurwa"
- hahaha! Trzeba się spotkać po latach Słonik!
Nie widzieliśmy się od moich 14 urodzin ponieważ rodzice postanowili nas rozdzielić, niby źle na siebie działaliśmy.
On zawsze na mnie mówił Frytka a ja na niego Słonik.
- gdzie ty teraz jesteś?
- oh, na nowym mieście mieszkam
- Co?! Jeszcze powiedz, że chodzisz do tej policyjnej szkoły.
- no ta.
- żartujesz?! Ja też!
Ale mi humor poprawił.
- omg widzimy się w za dwa tygodnie!
- czemu za dwa?
- chora jestem i wiesz nie jestem w stanie..
- mam małe pytanko ziomuś
- no?
- opowiesz mi o tym twoim zaginięciu?
Dalej się kuźwa zastanawiam jak on się zorientował, że to ja.
- noo.. Ale to już jak gdzieś wyjdziemy..
- moja matka i ojciec na zawał padli jak usłyszeli o twoim zaginięciu..
![](https://img.wattpad.com/cover/158823022-288-k510899.jpg)
YOU ARE READING
Złap mnie za rękę i trzymaj jak szczęście..|Ticci Toby
FanfictionLet's leave the world behind.. Take me through the night.. Fall into the dark side, We don't need the light.. We'll live on the dark side! I see it.. Let's feel it.. While we're still young and fearless.. Let go of the light.. Fall into the dark sid...