Rozdział 68

116 12 3
                                    

April

- Trzeba go stąd zabrać-  razem z Carl'em przenieśliśmy ciało do pokoju w którym trzymamy chorych. Obecnie nikogo tam nie ma. Przykryłam ciało prześcieradłem i wyszłam z pomieszczenia.

- April! Słyszałem, że ugryźli Eugena. Co z nim? - spytal Ron wbiegając do środka.

- Nie żyje.

- Przykro mi.

- To nic. Już się przyzwyczaiłam - nie mieliśmy dużo takich przypadków, ale jeśli już się pojawiały zazwyczaj kończyły się śmiercią. Niby to boli, ale nie tak jak kiedyś. Wyszłam na zewnątrz kierując się w stronę sterty desek. Wzięłam jedną i wyryłam na niej napis ,,Eugene". Nagle poczułam rękę na ramieniu.

- Mogę przeprowadzuć jego pogrzeb - odwróciłam się i zobaczyłam trochę zmieszanego Gabriela.

- Jak chcesz. Dla mnie i tak to nic nie znaczy. Jestem ateistką.

- Możesz przyjsć i po prostu go pożegnać. Nie musisz się modlić.

- Racja - mężczyzna wziął ode mnie deskę i odszedł.

- April, w stronę Alexandrii idzie jakaś grupa. Możliwe że trzeba będzie walczyć - powiedziała Ruth przebiegając obok mnie - Zbieramy radę.

- Jasne - poszłam do biura Deanny gdzie zawsze się spotykamy. Są wszyscy oprócz Ruth, Sashy i Ron'a. Po chwili kobiety weszły na salę.

- Możemy zaczynać? - spytała zdezorientowana Rosita.

- Nie ma jeszcze Ron'a - odpowiedziałam siadając na jednym z foteli.

- Nie mamy czasu, musimy zaczynać - stwierdziła Ruth i zaczęła tlumaczyć - Elody powiedziala nam o tym przez krótkofalówkę. Grupa  składa się z samych mężczyzn. Są dobrze uzbrojeni. Najprawdopodobniej nie mają dobrych zamiarów.

- Możemy iść do lasu i tam ich zaatakować.

- Można spróbować. Ja, April, Carl, Enid, Sasha i Abraham możemy się gdzieś schować, a gdy będzie okazja zabić - zaproponowała Ruth patrząc po kolei na każdego.

- Dobrze, ci którzy zostaną przygotują się na walkę. Ruszajcie - wstałam i udałam się do zbrojowni. Wzięłam karabin i siekierę której dawno nie używałam.

- Chodźcie, za domem jest dziura w bramie, nie zauważą nas jeśli tam przejdziemy...

  Hej! Jak myślicie, grupa  będzie  zła czy może jednak okaże się dobra? Mam nadzieję że rozdział sie podobał.
Cześć :)
#MrsRhee 💘🦄

✔Other Story - The Walking DeadWhere stories live. Discover now