Jakaś typiara z młodszej klasy regularnie obczaja mi chłopaka i NIE JEST TO MIŁE UCZUCIE, bo muszę znosić jej rozbierający wzrok zawieszony na nim na każdej pieprzonej przerwie. Powiedziałem o tym Jungkookowi, a on się tylko zaśmiał i powiedział, że "przynajmniej ktoś docenia to jak super przystojny jest". Ah nienawidzę go, ja doceniam przecież.
Tak czy inaczej on nic sobie z tego nie robi i mówi, że jestem przewrażliwiony, Jimin się ze mnie śmieje, a ja już tak nie mogę dłużej bo widzę, że te jej koleżaneczki z którymi wszędzie chodzi patrzą się na mnie z jakimś oburzeniem w oczach czy coś i kurde, jeśli tamta laska spróbuje się choć na metr zbliżyć do MOJEGO chłopaka to sobie z nią pogadam. I NIE JESTEM ZAZDROSNY ANI PRZEWRAŻLIWIONY.
tae
a/n to jest tak turbo długie, że jeszcze kilka rozdziałów i spróbuję to jakoś przyzwoicie zakończyć, a gdyby sie cos zadziało złego to nie znienawidzcie mnie bo ja was bardzo lubie eheh
CZYTASZ
lonely boy » vkook ✔️
Fanfictionpamiętnik dorastającego taehyunga fluff, diary © minkingvls | 2017