28/09

3.3K 470 118
                                    

NIENAWIDZĘ POCZTY

NIENAWIDZĘ POCZTY

NIENAWIDZĘ POCZTY

Poczta zepsuła mi przyjaźń, ale zacznijmy od początku.

Kiedy wróciłem dziś ze szkoły, na stole leżał list zaadresowany do mnie. Mega się zdziwiłem bo nikt nigdy nie pisał mi listów, no ale okazało się, że został wysłany Z HISZPANII.

W środku była pocztówka z jakiegoś Alicante i kartka od Jungkooka.. Pisał w niej, że zostawił w samolocie telefon i nie ma mojego numeru więc nie może zadzwonić od rodziców. Podobno strasznie mu było przykro, że nie miał jak się ze mną skontaktować i dać mi znać, że nie ma telefonu więc stwierdził, że nie ma telefonu. Napisał też, że jest w Hiszpanii do końca wakacji i że był bardzo smutny, gdy się o tym dowiedział, bo o wiele bardziej wolał spędzać wolne ze mną. Podał numer do swoich rodziców i prosił, żebym jak najszybciej do niego zadzwonił, bo za mną tęskni..

Jak to wszystko przeczytałem to popłakałem się pierwszy raz od bardzo długiego czasu. Wiem, że nie powinienem ryczeć, ale nie potrafiłem powstrzymać łez. Przez głupią pocztę straciłem przyjaciela. Gdybym tylko z nim wtedy pogadał. A tak to ja pomyślałem, że mnie olał i on pomyślał, że ja olałem jego. Bez sensu. Jutro będę musiał z nim porozmawiać. Trochę się boję szczerze mówiąc. Z niego zrobił się teraz jakiś towarzyski i popularny chłopak, że nawet jak wytłumaczę mu sytuację, to już pewnie nie będzie chciał się ze mną przyjaźnić. Jestem przecież małym aspołecznym gówniakiem, który do tego jeszcze podbił mu oko. Aaaa jestem porażką.

taehyung


a/n tak to czwarty rozdział dzisiaj, ale tak mi się nudzi i mam tyle pomysłów, że cały czas piszę i mam tyle rozdziałów, że raczej nic się takiego nie stanie nie? spokojnej nocy wam życzę


lonely boy » vkook ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz