16/05

3.5K 442 48
                                    

Czas mija zdecydowanie zbyt szybko. Przestałem pisać w pamiętniku, bo miałem masę nauki i nawet nie zorientowałem się ile dni już minęło.

Nie zmieniło się jednak zbyt wiele, oprócz tego, że mam już skończone piętnaście lat co jest głupie bo Jungkook za chwilę będzie miał szesnaście, chociaż i tak lepiej że ma te urodziny we wrześniu niż gdyby miał je na początku roku, bo wtedy dopiero bym się wkurzał.

Hoseok przeniósł się do Seulu, bo stwierdził, że tu będzie miał lepszą przyszłość, a że ma już szesnaście lat, to zamieszkał w akademiku, chociaż i tak każdy weekend spędza u nas w domu, bo jego kochana ciocia, a moja mama, nie może znieść tego, że żyje teraz na własną rękę. Myślę, że gdyby nie upór Hoseoka, który właśnie chce poczuć się dorosły, to przygarnęłaby go do nas do domu na stałe. Niestety weekendów nie może odmówić, bo przynajmniej je sobie dobre obiady. Nie żebym nie lubił Hoseoka, ale typ przeniósł się do m o j e g o miasta, w dodatku DO MOJEJ SZKOŁY, zagarnął sobie m o j ą matkę i jeszcze wpakował się do m o j e j paczki, więc teraz jest nas czterech, co w zasadzie nie jest złe bo teraz nie muszę zostawać sam z Jungkookiem, bo zawsze jest ktoś jeszcze.. Od pewnego czasu czuję się dziwnie w jego obecności. W sensie, nie kiedy jesteśmy w czwórkę, tylko we dwójkę. Niby nic się nie wydarzyło takiego, co mogłoby zmienić moje podejście do niego no ale jednak czuję się jakoś tak nieswojo. Trochę mnie to irytuje, bo to głupie czuć się źle w obecności swojego najlepszego przyjaciela, więc liczę, że niedługo się to zmieni.

Biegam teraz sam o wiele częściej niż z chłopakami, ponieważ nie nadążam za nimi i czuję się jak jakiś frajer. Jimin zawsze szybko biegał i mam wrażenie, że z wiekiem idzie mu to coraz lepiej. Co do Jungkooka to on nie tylko ma długie nogi, ale i wytrzymałe dlatego, że od początku roku chodzi na siłownię (oby z nią nie przesadzał, już mu powiedziałem, że mięśniacy są fu, ale on mówi, że chce sobie tylko trochę bardziej wyrobić klatę i ogólnie sylwetkę), a Hoseok tańczy od małego więc no też ma dobrą kondycję. Chyba serio jestem frajerem, bo wyglądam przy nich najgorzej, więc chcę to zmienić, dlatego częściej biegam, ale co do siłowni to już nie przesadzajmy, jestem zbyt leniwy.

Moja matka to już chyba woli bardziej moich przyjaciół ode mnie, bo cały czas zaprasza ich do mnie i każdego z nich co chwila komplementuje, a na mnie tylko wrzeszczy. Co za kobieta.

Niedługo cały nasz rocznik jedzie na wycieczkę do Busan!! Zawsze chciałem tam pojechać, więc mega się cieszę. Szkoda, że nie będzie z nami Hoseoka, bo byłoby zabawniej, no ale trudno, pojedziemy z nim nad morze kiedy indziej.

tae

a/n czy u was też jest dzisiaj taka piękna pogoda?XDD nie no serio u mnie już wiosna więc czuję się pozytywnie i rozdział też macie pozytywny, miłego popołudnia

lonely boy » vkook ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz