20/05

3.3K 442 72
                                    

Dzisiaj rano przyjechaliśmy do Busan. Mama przestrzegała nas, żebyśmy nie robili żadnych głupot, których konsekwencje w tym alimenty będą ciągnąć się za nami przez całe życie. Chyba nie mówiła tego poważnie. Ja przynajmniej nie czuję żadnej potrzeby żeby się wyżyć seksualnie, a już na pewno nie na żadnej obleśnie wymalowanej dziewczynie... Chim i Kook też nie wyglądali na specjalnie przejętych jej słowami. Hoseok powiedział nam jednak na ucho, że jak będzie okazja to mamy się zabawić. Niewyżyty zboczeniec. 

Pokoje przydzielali nam w klasach, ale Jungkook poszedł porozmawiać z nauczycielem i zgodził się, żeby Jimin był z nami w trójkę w pokoju.

Bałem się trochę brać pamiętnik na wycieczkę, biorąc pod uwagę, że będę z nimi w pokoju przez trzy dni, ale w końcu stwierdziłem, że bezpieczniejszy będzie ze mną niż, ukryty w pokoju, w domu do którego co chwila przychodzi Hoseok.

Jak dojechaliśmy na miejsce i rozpakowaliśmy się w pokojach to od razu poszliśmy na plażę. Co prawda jest jeszcze za zimno, żeby się kąpać, ale pobiegać za piłką jest fajnie. Nauczyciele stwierdzili, że w tym roku mieliśmy za dużo testów i nauki, więc nie będziemy nic zwiedzać, a jedynie odpoczywać. No i prawidłowo. Nie widziało mi się chodzić po jakichś starych katedrach, choć Jimin był trochę smutny bo lubi fotografować i liczył na jakieś dobre zdjęcia. Jungkook obiecał mu, że kiedyś tu jeszcze przyjedziemy i oprowadzi go po najfajniejszych miejscach Busan, z którego pochodził.

Cały dzień spędziliśmy na plaży, grając w piłkę, jedząc lody i goniąc się wzdłuż brzegu morza, a wieczorem w hotelu w którym byliśmy zorganizowali nam karaoke. Ja tam nigdy nie śpiewałem to teraz też nie próbowałem, ale za to na scenę wyszedł Jungkook z Jiminem. Już myślałem, że się z nich pośmieję, a tu przeszedłem szok. I to taki mocny. Pierwsze nuty jakiejś piosenki Big Bang, a tu Jungkook wyskakuje z najlepszym głosem jaki słyszałem zaraz po Taeyangu, no bez beki. Chwilę później wchodzi Jimin z tak dobrym wokalem, że aż ciarki mnie przeszły. W życiu bym się nie spodziewał. 

Także ten, skończyło się na tym, że to oni śmieli się ze mnie kiedy nawet nie wiedziałem co im powiedzieć bo tak mnie zatkało. 

Hoseok umie super tańczyć, oni zajebiście śpiewają. Wszyscy trzej są mega wysportowani i dobrze zbudowani, a ja wciąż utrzymuję status największego beztalencia i frajera w tej paczce. Zrobię uptade jeśli coś się zmieni, ale mając takich przyjaciół, nie będzie to zbyt szybki uptade, o ile kiedykolwiek będę mógł go zrobić.

Siedzę teraz w łazience i puszczam wodę pod prysznicem, żeby było, że się kąpię, a tak serio to piszę. Wykąpię się zaraz. Jestem taki zmęczony po dzisiejszym dniu, a oni wyglądają jakby ich rozpierała wieczna energia. Bez sensu.

tae


a/n lubię ten rozdział

wstawiłam dziś trzeci rozdział mojego drugiego vkooka 'lost you' i byłoby mi mega miło, gdybyście zajrzeli

i jeszcze raz dziękuję za wyświetlenia i komentarze, dobrej nocy

lonely boy » vkook ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz