Pozory Mylą...

Por BlackAngel98dr

1M 50.6K 1.4K

W świecie pełnym niena­wiści ciągle mu­simy mieć nadzieję. W świecie pełnym zła, wciąż mu­simy być odporni. W... Más

I Cz.
"Prolog"
One.
Two.
Three.
Four.
Five.
Six.
Seven.
Eight.
Nine.
Ten.
Eleven.
Twelve.
Thirteen.
Fourteen.
Fiveteen.
Sixteen.
Seventeen.
Eighteen.
Nineteen.
Twenty.
Twenty-One.
Twenty-Two.
Twenty-Three.
Twenty-Four.
Twenty-Five.
Twenty-Six.
Twenty-Seven.
Twenty-Eight.
Twenty-Nine.
Thirty.
Thirty-One.
Thirty-Two.
Twenty-Three.
Bardzo ważne!
Thirty-Four.
Thirty-Five.
Thirty-Six.
Thirty-Seven.
Thirty-Eight.
Thirty-Nine.
Forty.
!!!!!!!!!!
Forty- One.
Forty- Two.
Forty- Three.
Forty- Four.
Forty- Five.
Forty- Six.
Forty- Seven.
Forty- Eight.
Forty- Nine.
Fifty.
Fifty- One.
Fifty- Two.
Fifty- Three.
Fifty- Four.
Fifty- Five.
Fifty- Six.
Fifty- Seven.
Fifty- Eight.
Fifty- Nine.
Sixty.
Sixty- One.
Sixty- Two.
Sixty- Three.
Sixty- Four.
Sixty- Five.
Sixty- Six.
Sixty- Seven.
Sixty- Eight.
Sixty- Nine.
Seventy.
Seventy- One.
Seventy- Two.
Seventy- Three.
Seventy- Four.
Seventy- Five.
Seventy- Six.
Seventy- Seven.
Seventy- Eight.
Seventy- Nine.
Eighty.
Eighty- One.
Eighty- Two.
Eighty- Four.
Eighty-Five.
Eighty- Six.
Eighty- Seven.
Eighty- Eight.
Eighty- Nine.
Ninety.
Ninety- One.
Ninety- Two.
Ninety- Three.
Ninety- Four.
Ninety- Five.
Ninety- Six.
Ninety- Seven.
Ninety- Eight.
Ninety- Nine.
Hundred.
Hundred- One.
Hundred- Two.
Hundred-Three.
***
Hundred- Four.
Hundred- Five.
Hundred- Six.
Hundred- Seven
Hundred- Eight.
Hundred - Nine.
Hundred- Ten.
Hundred- Eleven.
Hundred- Twelve.
Hundred- Thirteen.
Hundred- Fourteen.
Hundred- Fiveteen.
Hundred- Sixteen.
Rozdział 1.
Koniecznie przeczytajcie !
Rozdział 2.
W odniesieniu do poprzedniej notki.
!!!
!!!*
NOWOŚĆ!
Ode Mnie. Ważne.

Eighty- Three.

7K 392 20
Por BlackAngel98dr

Celeste

Przebrałam się w czyste ubrania. Umyłam zęby i ogarnęłam w kwesti wyglądu. Wiem, że to zabrzmi głupio, ale kiedy pojawił się Will, poczułam się o wiele lepiej. I mimo, iż prawił mi komplementy, to mam lustro i oczy i doskonale wiem, jak koszmarnie nieatrakcyjnie wyglądałam.

Dlatego musiałam coś z tym zrobić.

- Wyglądasz tak pięknie i seksownie, że aż kusisz los- błysnął i w kilku krokach pokonał odległość między nami. Złapał mnie w pasie i odgarnął włosy z jednej strony odsłaniając szyję i ucho.

- Ktoś może wejść- upomniałam go.

- Trudno. Podjęłaś decyzję. Teraz to już nie ważne- połaskotał mnie nosem za uchem- Jestem najszczęśliwszym facetem za ziemi.

- Tak?- objęłam go za szyję- Szkoda, że nie mogę powiedzieć tego samego.

Ugryzł mnie w płatek ucha, po czym raptownie się odsunął. Dostrzegłam lekkie zmieszanie i zranienie w jego spojrzeniu.

- Nie mogą powiedzieć tego samego, ponieważ nie jestem facetem. Jestem najszczęśliwsza kobietą, głuptasie- wybuchłam śmiechem.

- Nigdy więcej mnie tak nie strasz- warknął i rysował ścieżkę pocałunkami wzdłuż mojej szyi.

- Przestań się ze mną bawić- syknęłam.

- Nie podoba ci się?

- Podoba, ale potrzebuje czegoś więcej- kichnęłam- Oj, chyba nici z tego. Zarażę cię- odsunęłam się gwałtownie.

- Pieprzyć to- rzekł i pocałował mnie. Poprowadził nas do łózka i usiadł, sadzając mnie sobie na kolanach.

Nasze pocałunki rozkręcały się coraz bardziej. Zaczepiłam palcami o szlufki spodni chłopaka. Następnie wczepiłam paznokciami w jego plecy.

W tym samym momencie do pokoju wszedł Spencer.

- Ups, ja...- zaczerwienił się- Wybaczcie...- wyszedł szybciej niż wszedł.

Zeskoczyłam z bruneta.

- Muszę mu wytłumaczyć. Boże co on sobie o mnie pomyśli- wachlowałam się dłonią- Mogłam mu o tym napomknąć. Za chwilkę wracam.

- Pójdę z tobą. Ta sprawa dotyczy i mnie- splótł nasze dłonie.

Zeszliśmy ostrożnie na dół. Wujek siedział w kuchni patrząc w przestrzeń i popijając wody. Obok niego siedziała Gabriela. Coś mu tłumaczyła.

- Spencer...- zaczęłam.

- Dlaczego mi nie powiedzieliście?

- To nie tak. To ja kazałam na razie nic nie mówić- broniłam- To była dla nas nowość i sami nie byliśmy pewni tego, co wyjdzie.

- Gaby wiedziała.

- Jest kobietą i jako jedyna może mnie zrozumieć jak równa sobie.

- Jak długo to trwa?- zapytał spokojnie.

- Ponad miesiąc. To mało czasu, a jednak los pcha nas ku sobie. To brzmi tak tandetnie poetycko- przeczesałam włosy- Nie chciałam, żeby tak wyszło

- Znam cie Will od małego- spojrzał na bruneta- I nigdy nie spodziewałbym się, że będziesz z moją siostrzenicą. Staram się zastąpić jej rodziców i chronić ją. Więc...muszę zapytać. Kochasz ją?

Brunet spojrzał mi w oczy. Nigdy o tym nie rozmawialiśmy, ale on wydawał się przekonany. Uważałam, że takie wyznania to za szybko.

- Tak, Spenc. Jak nikogo dotąd- złapał mnie za rękę.

Wujek przetarł oczy.

- Mogliście mi powiedzieć wcześniej. Nie mam serca rozdzielać młodych, ale myślałem, że bardziej mi ufacie. No trudno. Cóż, Gaby pomogła mi dojść do wewnętrznego zrozumienia. I miejcie na uwadzę, że będę was wspierał. Muszę przyznać, że cieszę się, że ty ty, William, bo znam cię, ty znasz mnie i mam naadzieję, że nie skrzywdzisz jej.

- Absolutnie. Krzywdząc ją, skrzywdzę i siebie- przyznał- Dzięki Spencer.

- Dlaczego tak się z tym ukrywacie?

- Już nie- powiedziałam szczerze.

Skończymy z tym. To już przeszłość. Teraz będę się cieszyć życiem i tym szczęściem mam nadzieję okaże się Will Holt.

Seguir leyendo

También te gustarán

290K 10.5K 24
Dla Cartera muzyka jest całym życiem. Gdy rodzice zabraniają mu udziału w konkursie dla młodych talentów z powodu złych ocen chłopak nie zamierza się...
35.1K 1K 21
Madison Reily~18-letnia dziewczyna, która właśnie skończyła liceum, postanawia się wyprowadzić od swoich nadopiekuńczych rodziców, do swojego starsze...
42.4K 1.6K 28
Nina popełnia błąd, który w znacznym stopniu komplikuje jej życie. Ma jednak szansę wszystko odkręcić. By to zrobić musi tylko dogadać się z młodym w...
145K 2.8K 195
Hejo, wrzucam tutaj opowiadanie z rodziną monet. Czasem jest Instagram i zdjęcia ale głównie jest opowiadanie.