*YOONGI*
Całą noc patrzyłem na zdjęcie mojego synka. Nie mogłem uwierzyć, że to ja go zmajstrowałem. Dziś mam odbyć rozmowę z Ari.. mam nadzieję, że mi wybaczy i wróci. Spojrzałem na zegarek, jeszcze dwadzieścia minut
- Hyung potrzebujesz czegoś? - usłyszałem głos Jimina
- Nie, nie. Dzięki Jimin - uśmiechnąłem się
- jak się czujesz jako tata? - spytał
- zobacz jaki on jest malutki - pokazałem mu zdjęcie po raz kolejny
To nie tak, że od rana pokazywałem wszystkim mojego syna, Namjoon aż się popłakał widząc mojego dziedzica
- widzę - zaśmiał się cicho - jak myślisz jaki będzie? - spytał
- nie ważne jaki, ważne by był zdrowy - uśmiechnąłem się delikatnie głaszcząc zdjęcie
- myślisz, że nam wybaczy? - spytał po chwili
- mam nadzieję.., znów ją skrzywdziliśmy, a tym bardziej ja.. - mruknąłem patrząc na ekran
Znowu dopadły mnie wyrzuty sumienia. Chłopak chyba to zauważył bo wstał i podszedł do mnie
- jeśli coś to krzycz, jesteśmy na dole - uśmiechnął się chłopak i poklepał po ramieniu
Pokiwałem głową na znak, że dobrze i znów spojrzałem na zegarek.. boże jeszcze dziesięć minut
•
Po dziesięciu minutach na ekranie pojawiało się połączenie. Wziąłem głęboki wdech i drżącą dłonią kliknąłem na zieloną słuchawkę. Wreszcie pojawiła się ona.. wyglądała jak Anioł. Włosy spięte w niechlujny kok, bez makijażu, w piżamce, aż uśmiechnąłem się widząc ją w tym wydaniu
- Hej - odezwała się pierwsza
- hej - powiedziałem i zacząłem się stresować
- jak ci mija dzień? - spytała cicho
- dobrze - odpowiedziałem krótko
Dziewczyna kiwnęła głową i zaczęła bawić się palcami.. czyli co.. co ja mam powiedzieć... Przepraszam? Kocham cię ?..
- Ari.. - zacząłem, a dziewczyna na mnie spojrzała - przepraszam
- masz za co - mruknęła
- wiem - skuliłem się lekko - masz prawo być na mnie zła, i mnie nienawidzić, ale ja naprawdę żałuję
- te listy to prawda? - spytała
- tak.. na początku naprawdę nie zwracaliśmy na to uwagi, ale jak już ten ktoś zaczął grozić Mi, Sarze.. Gwa-jin i rodzicom Jimina - poczułem łzy w moich oczach - ja naprawdę nie chciałem..
- to co zrobiłeś.. z jednej strony było dobre, bo chciałeś ochronić przyjaciół i rodzinę, ale z drugiej - spojrzałem na nią - też nią byłam.. chyba
- nadal jesteś.. - szepnąłem
- Yoongi.. skrzywdziłeś mnie i to jeszcze gorzej niż afera z Ji-Han - powiedziała
- wiem.., ale chciałbym to naprawić wszystko
- listy zostały zgłoszone? - spytała ciekawa
- tak, Bang odrazu gdy się dowiedział zawiadomił policję i szukają tego kogoś kto mógłby być tym tajemniczym H..
- to Bang nie wiedział? - spytała
- nie .. dowiedziała się w tym samym dniu co Sara, a raczej Sara mu powiedziała. Przed tym dostaliśmy porządny opierdal - wytłumaczyłem
![](https://img.wattpad.com/cover/349884080-288-k849442.jpg)
DU LIEST GERADE
Spring Day
FanfictionW mrocznym świecie skandali i świateł fleszy, losy młodej dziewczyny gwałtownie się splatają, gdy zostaje zaatakowana na lotnisku przez chciwych fotoreporterów i hordę oddanych fanów ARMY. W najciemniejszej chwili pojawia się niespodziewany wybawca...