Ostatnie dwa miesiące minęły niby szybko, ale za to strasznie. Jungkook praktycznie nie rozmawia już z nikim z naszej paczki. Cały swój czas poświęca tej dziewczynie. Jisoo..
Boli mnie fakt, że woli ją od nas, a jeszcze bardziej boli to, że widziałem ją ostatnio całującą się z jakimś typem, który Jungkookiem nie był na pewno. Nie rozumiem jej, ma przy sobie taki skarb, a mimo wszystko chce go zranić, a ja nie powiem mu o tym co widziałem, bo widzę, że jest szczęśliwy i nie chcę mu tego szczęścia niszczyć.
Mam wiele mieszanych uczuć. Z jednej strony nie umiem patrzeć na nich w szkole. On przytula ją i wygląda jakby nie widział poza nią świata. Ona, nawet nie patrzy na niego, bo wiecznie siedzi w telefonie. Z drugiej strony jestem szczęśliwy, kiedy widzę, że on jest. Jestem pojebany, ale już nie wiem czego chcę i co czuję. Wiem tylko, że potrzebuję Jungkooka i chciałbym być tą osobą, która daje mu szczęście.
Najgorsza jest jednak myśl o tym, że miałem swoją szansę, ale zmarnowałem ją bo jestem niezdecydowanym gówniarzem.
taehyung
a/n jutro kulminacyjny rozdział.....