Dzień 39
K.TH.,
rozumiem cię, ale nie możesz ciągle przed tym uciekać. To niezdrowe, a potem może być tylko gorzej. Pamiętaj, że ja zawsze jestem przy tobie i możesz do mnie dzwonić w każdej chwili, w końcu zostawiłem ci swój numer telefonu. Mam nadzieję, że go sobie zapisałeś, aby móc do mnie zadzwonić w każdej chwili, gdyby coś się działo.
Nawet, jeśli tylko ze sobą piszemy, to jesteśmy przyjaciółmi i mógłbym dla ciebie zrobić wszystko. Taka prawda.
Chociaż spróbuj z nią porozmawiać. Na pewno nic ci się nie stanie.
Tak, masz rację, to horror. To urocze, że boisz się tego gatunku filmów. A Harry Potter... Jak byłem młodszy, to sam również bardzo go lubiłem.
Ostatnio coraz rzadziej się z nimi spotykam. Każdy z nas ma swoje zajęcia i obowiązki. Poza tym, zazwyczaj kończymy zajęcia o innych porach i w ogóle. Pewnie jak będzie jakieś dłuższe wolne, to nadrobimy ten czas. Albo każdy z nas zarezerwuje sobie wolny cały weekend. Nie wiem.
Ilu osobom ufasz tak w 100%?
AgustD.
____________
A gdyby tak cofnąć publikację tego ff? A najlepiej całkowicie je usunąć?
CZYTASZ
I'm so sorry for my existence
FanfictionTaehyung nie ma w życiu łatwo, a YoonGi to obojętny na wszystko chłopak, którego wszyscy się mimo wszystko boją. Pewnego dnia ich drogi się łączą, a wszystko za sprawą jednego zeszytu... 20171115 - #95 in fanfiction - najwyższa pozycja w rankingu