Rozdział 14

1.3K 198 2
                                    

Dzień 17

Drogi dzieciaku,

naprawdę staram się ciebie zrozumieć. Nie wątpię w to, że bardzo się boisz. Boisz się przyjść do szkoły, zrobić cokolwiek, aby było lepiej. Nie będę na ciebie naciskał, abyś to komukolwiek powiedział. Może masz rację i tak będzie lepiej?

Jednakże, wpadłem na pewien pomysł.

Oboje nie znamy swoich imion i nazwisk, ani nawet nie wiemy, z jakich klas jesteśmy, prawda? No, może oprócz mnie. Pisałeś gdzieś tam, że to już twój drugi rok w tej szkole, że jesteś w drugiej klasie. Ale nie ważne.

Mam do zaproponowania ci pewną umowę.

Chodzi mi o to, że jeśli kiedykolwiek potrzebowałbyś mojej pomocy, jeśli byłoby gorzej, niż zazwyczaj, czy po prostu chciałbyś mnie zobaczyć - po prostu napisz tutaj swoje imię i nazwisko. Znajdę cię najszybciej jak będę mógł i pomogę z całych swoich sił, dobrze? Tylko proszę, pamiętaj o tym, bo kiedyś to może się naprawdę przydać.

AgustD

I'm so sorry for my existenceOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz