Dzień 18
Hyung,
naprawdę miło wiedzieć, że mam kogoś takiego jak ty. Oczywiście zgadzam się na umowę z tobą, jednakże nie obiecuję, że w ogóle napiszę tutaj swoje imię i nazwisko. Po prostu... Nie chcę cię za bardzo mieszać w swoje sprawy. Już i tak czuję się winny, że w jakikolwiek sposób się o nich dowiedziałeś. Chciałbym przestać to pisać, jakoś tak mi wstyd, ale z drugiej strony to... Tylko tutaj mogę się komuś zwierzyć.
Przepraszam, nie mam zbyt wielu sił, aby pisać. Znów mnie pobili. Znęcali się nade mną w łazience. Mam ochotę wrócić do domu i zakopać się pod kołdrą, ale nie mogę. Muszę zostać na lekcjach. Nie chcę znów zawieść mamy, teraz gdy zaczyna być dobrze.
Boję się hyung. Coraz bardziej.
K.TH.
CZYTASZ
I'm so sorry for my existence
FanfictionTaehyung nie ma w życiu łatwo, a YoonGi to obojętny na wszystko chłopak, którego wszyscy się mimo wszystko boją. Pewnego dnia ich drogi się łączą, a wszystko za sprawą jednego zeszytu... 20171115 - #95 in fanfiction - najwyższa pozycja w rankingu