Dzień 18
Dzieciaku,
jeśli źle się czujesz, to powinieneś pójść do domu, a nie siedzieć w szkole. A co jakbyś zemdlał? Spadł ze schodów, bo coś by cię bolało? Naprawdę, mogłeś chociaż powiedzieć nauczycielowi, że źle się czujesz, na pewno by cię zwolnił. No ale dobrze. Nie będę ci robił wykładów. Nie jestem przecież twoją matką. Ba! Nie jestem z tobą nawet spokrewniony.
Mam nadzieję, że wkrótce poczujesz się lepiej. Myślę, że to, co dzieje się teraz, umacnia cię na przyszłość. Tak, jestem tego pewien. W przyszłości dzięki temu będziesz silniejszy. Może nawet komuś pomożesz, bo będzie w sytuacji podobnej do tej, w jakiej ty jesteś teraz?
Proszę, myśl pozytywnie. Wiem, że to trudne, wiem, że mi łatwo mówić, ale po prostu spróbuj. Dobrze?
AgustD
CZYTASZ
I'm so sorry for my existence
FanfictionTaehyung nie ma w życiu łatwo, a YoonGi to obojętny na wszystko chłopak, którego wszyscy się mimo wszystko boją. Pewnego dnia ich drogi się łączą, a wszystko za sprawą jednego zeszytu... 20171115 - #95 in fanfiction - najwyższa pozycja w rankingu