otuz sekiz

50 4 3
                                    

Wygładziłam dłonią swoją spódnicę. Mabel podała mi togę. Wyglądałam... Co najmniej dziwnie. 

W sądzie wszyscy już byli, łącznie z moją klientką.

- İnşallah, że to nie zaszkodzi związku pani i pani męża, przecież wzięliście ślub nie tak dawno temu... - westchnęła.

- Spokojnie, można to uznać za zdrową rywalizację. - uśmiechnęłam się do niej. - Jest pani gotowa?

- Jestem, jestem. - skinęła głową.

Zostaliśmy wezwani na salę. Już miałam wchodzić, kiedy w ostatniej chwili Serkan złapał mnie za ramię.

- Jeszcze masz szansę się wycofać. Nie chcę, żeby później było ci przykro. - powiedział.

- Mam w nosie twoje chcenia. - wyrwałam się.

- Jak chcesz. - mruknął i mnie wyminął w wejściu.

Sąd rozpoczął posiedzenie, a Serkan i ja przedstawiliśmy nasze zamiary. Mąż pani Banu nie chce rozwodu, za to pani Banu wręcz przeciwnie. 

- Mąż mojej klientki jest niewierny. - powiedziałam. - W ich umowie przedmałżeńskiej, nie było ani słowa o tym, że pani Banu zgadza się na związki pana Ferhana z innymi kobietami.

- To, co pani Banu uznaje za zdradę, było nieporozumieniem. - wtrącił się Serkan. - Z resztą, umowa przedmałżeńska nie zabrania panu Ferhanowi kontaktów z innymi kobietami!

- W porządku... W takim razie, jak szanowny mecenas wyjaśni zdjęcia, przedstawiające pana Ferhana z kochankami, którym publicznie okazuje uczucia? Każdej z osobna. - warknęłam.

- Nie zrobiłbym niczego, co mogłoby zranić moją Banu. - odezwał się pan Ferhan.

- Te zdjęcia są niewiarygodne. - Serkan podważył moje słowa. - Mój klient kłamał by chronić pani klientkę.

- Kłamstwo to kłamstwo. - powiedziałam. - Jak pani Banu może wybaczyć swojemu mężowi, który kłamał i w dodatku został postawiony w niekorzystnej sytuacji dla niego, a jej dusza została przez to rozszarpana na strzępy? 

- Mój klient ani razu nie skłamał w kwestii uczuć, za to pani klientka... - Serkan oparł się dłońmi o ławę.

- Moja klientka zaryzykowała zakochując się w pańskim kliencie. Zignorowała fakt w jak bardzo złym stanie była. Oddała mu swoje serce i swoją duszę! Oddała mu siebie, wiedząc jak bardzo zniszczyli ją inni! I ponownie została zraniona w ten sam sposób! Przez kłamstwa pańskiego klienta! - zacisnęłam pięści.

- Mój klient też wiele stracił, nadal traci! Poświęcił wiele dla pani klientki, a ona najzwyczajniej w świecie tego nie doceniła! - Serkan krzyknął.

- Ona już dawno temu spadła w przepaść, dla niego, a on co?! Potrafił tylko mieszać się w jej sprawy i kłamać prosto w oczy! - również podniosłam głos i sędzia trzasnął młotkiem.

- Sprawa schodzi na poboczny tor. Niech mecenasowie doprowadzą się do porządku, tymczasem ja odraczam sprawę. - rozporządził sędzia. - Rozejść się.

- Ofiarowałem ci wszystko, co tylko mogłem. - powiedział do mnie Serkan po wyjściu z sali.

- Ofiarowałam ci siebie, Serkan. Siebie, swoje serce i duszę. Oczekiwałam tego samego w zamian. Niczego więcej, tymczasem ty, mimo naszej umowy, bierzesz się za sprawy, które ciebie nie dotyczą i to w dodatku za moimi plecami. Nikt cię nie prosił o dedukcję w sprawie mojego brata i widziałam te pieprzone papiery w twoim biurku! Jak mogłeś przeprowadzić śledztwo w sprawie mojego ojca? Ile miał kochanek i kiedy? Sprawdzasz, czy przypadkiem nie mam więcej braci, czy sióstr? - pchnęłam go. - Kto cię o to prosił, co? Kto?! Myślałam, że... Z resztą nieważne... Po prostu się myliłam. Ale wiedz, że przez ciebie, porzuciłam swoją rodzinę. Odrzuciłam nawet najprzyjemniejsze wspomnienia o nich jakie miałam. Teraz zostałam z niczym. Nawet głupich wspomnień już nie mam. Brawo. Zuch z ciebie! - prychnęłam.

evet! 12 do końca, no aleeeee

Oops! Ang larawang ito ay hindi sumusunod sa aming mga alituntunin sa nilalaman. Upang magpatuloy sa pag-publish, subukan itong alisin o mag-upload ng bago.

evet! 12 do końca, no aleeeee... w końcu znalazłam chwilę, żeby zrobić okładkę do nowego "dzieła", które ruszy po zakończeniu osl 🎇🔜💪

oto okładka; ---> when the rain begins to fall 💧☔💏 

oto okładka; ---> when the rain begins to fall 💧☔💏 

Oops! Ang larawang ito ay hindi sumusunod sa aming mga alituntunin sa nilalaman. Upang magpatuloy sa pag-publish, subukan itong alisin o mag-upload ng bago.

i jak się podoba?💞

oh sweet life ✔Tahanan ng mga kuwento. Tumuklas ngayon