Rozdział 38

283 18 0
                                    

Nella

Coraz bardziej zagłębiałam się w ciemny las i traciłam drogę, ale nie zwracałam na to uwagi. Biegłam, ile miałam sił w nogach. W pewnym momencie nogi odmówiły mi posłuszeństwa, i potknęłam się o wystający korzeń drzewa. Z niechęcią podniosłam się z ziemi i przysiadłam, opierając się o drzewo. Zamknęłam oczy. Miałam zamiar zniknąć z powierzchni ziemi i nigdy się nie pokazywać. Złapałam za szyję i zerwałam z szyi. Chciałam już wyrzucić, gdy przypominały mi się słowa mężczyzny, gdy spojrzałam na te wyryte. "To do siebie pasuje". Byłam całą ubrudzona wilgotną powierzchnią ziemi. Zrezygnowana z powrotem założyłam łańcuszek i otrzepałam się. Gdy tylko odpoczęłam, zaczęłam iść w kierunku wyjścia, ale nie mogłam go znaleźć. Godziny mijały i dopiero zorientowałam się, że się zgubiłam.

Aster

Gdy tylko powiedziałem chłopakom, co się stało, zaraz zaczęli mnie ciągnąć na dzisiejszą parapetówkę do Steva. Mówiłem im, że nie mam zamiaru nigdzie iść, ale bez skutku. To oni wygrali i właśnie szykuję się, by z nimi iść. Założyłem jeansy i do tego błękitną koszulę. Włosy postawiłem na żel i poinformowałem matkę, że wychodzę i tak zrobiłem. Od razu skierowałem się w stronę domu Samuela.

Nella

Gdzieś około 19 dopiero wyszłam z lasu. Szybkim krokiem ruszyłam do domu i w środku zamknęłam się w pokoju. Gdy już miałam się przebrać w piżamę, gdy Anka zaprosiła mnie do kogoś na imprezę. Nie zna gospodarza, ale podobno urządza ciekawe zabawy.

-"Czemu nie" - pomyślałam.

Podeszłam do szafy i ją otworzyłam. Ostatnio kupywałam króciutką, czarną sukienkę i postanowiłam ją wciągnąć. Wyciągnęłam do tego czerwone szpilki i jasną torebkę. Nie zamierzałam odkładać tajemniczego naszyjnika, więc jak tylko wzięłam prysznic, z powrotem pojawił się na mojej szyi. Ubrałam wcześniej przygotowany strój i wciągnęłam buty. Założyłam srebrne, wiszące kolczyki i postanowiłam jeszcze lekko się podmalować. Włosy zostawiłam rozpuszczone i spływały mi po ramionach do pasa. Zeszłam na dół i wyszłam z domu. Od razu skierowałam się w stronę adresu, który wysłała mi przyjaciółka.

Hej!
W kolejnym rozdziale napisze przebieg dyskoteki z dwóch stron i przepraszam za krótki rozdział ;')
Do następnego! ;*

Baletnica ★Zakończone★Tahanan ng mga kuwento. Tumuklas ngayon