~119~

700 29 4
                                    

Dwa tygodnie później

Właśnie wybieramy suknie ślubną dla mojej narzeczonej. Przyznam że te dwa tygodnie minęły cholernie szybko a za kolejne dwa jest już ślub. Wszystko tak właściwie jest już załatwione oprócz zaproszeń które będziemy dzisiaj rozwozić i sukni ślubnej którą właśnie kupujemy.
Emilka przymierza już chyba trzecią suknie, każda jest piękna ale mojej narzeczonej cały czas coś nie pasuje więc właśnie czekam aż wyjdzie z przymierzalni w kolejnej sukni. Mam nadzieję że długo nam tu jeszcze nie zejdzie. Po chwili kobieta wychodzi z małego pomieszczenia a ja otwieram szeroko buzię i skanuje jej ciało. Blondwłosa ma na sobie długą suknie do ziemi która idealnie dopasowuje się do jej talii. Ramiona są odkryte co dodaje tylko piękności. Momentalnie wstałam z kanapy na której siedziałam i podeszłam do kobiety.

- i jak? - zapytała

- idealnie - wyszeptałam patrząc w jej błękitne oczy

- ta najlepiej prezentuje się na pani - dodała kobieta która pomagała nam dobrać suknie

- też tak sądzę, skarbie, bierzemy? - zapytałam

- tak - powiedziała pewnie

- dobrze, suknia będzie do odbioru już jutro - powiedziała kobieta

- w porządku, a chciałam jeszcze zapytać o jedną rzecz - udzieliła się moja narzeczona

- słucham? - pytała właścielka budynku

- czarny garnitur dla mojej narzeczonej, też tu znajdziemy? - zapytała

- oczywiście, niech pani się przebierze  - powiedziała do Emilii - a panią zapraszam za mną - powiedziała do mnie i zaprowadziła do danego miejsca w którym było pełno manekinów ubranych w garnitury.

- coś prostego czy wyróżniającego się? - zapytała kobieta

- coś prostego, najprostrzy czarny garnitur - powiedziałam przyglądając się garniturom

- to w takim razie, może coś takiego? - zapytała pokazując na jeden z nich - może niech pani przymierzy - zasugerowała a ja przytaknęłam głową. Po chwili weszłam do przymierzalni

Pov: Emilka

Wyszłam z przymierzalni i skierowałam się w stronę głosu kobiety która nam doradzała w wyborze. Po chwili dotarłam do kobiety i siadłam na pufie przed przymierzalnią w której była Alex.
Nie musiałam długo czekać bo już po 5 minutach Alex wyszła a mnie aż zatkało. Kobieta miała na sobie czarny garnitur z przypiętym Kwiatem na marynarce. Na szyi miała zawiązaną muszkę a pod marynarką widniała biała koszula. Na nogach miała lśniące pantofle.

- i jak? Podoba się? - zapytała kobieta stojąca obok mnie gdy patrzyłam na Alex

- bardzo - odparłam po czym podeszłam do Alex - wyglądasz cholernie przystojnie i seksownie - wyszeptałam jej do ucha a ta tylko się uśmiechnęła

- bierzemy ten - powiedziała moja narzeczona

- w porządku, też będzie do odebrania jutro - podsumowała - a teraz zapraszam do kasy, potrzebuje od państwa podpisów związanych z zakupem - powiedziała a my poszłyśmy za nią.

***

Po tym wszystkim odrazu ruszyłyśmy w drogę aby porozwozić zaproszenia na ślub. Pojechaliśmy do moich rodziców, rodziny Alexy w tym do ojca kobiety, Erick na szczęście był w mieście więc bez problemu a co do Tatiany to dostała zaproszenie z osobą towarzyszącą, jeszcze pojechałyśmy do Adriana który dostał zaproszenie z osobą towarzyszącą tak samo jak siostra brunetki. Na sam koniec zostało ostatnie zaproszenie.

- jaki ostatni kurs? - zapytała moja narzeczona

- do moich dziadków, ale mieszkają w  Wielkiej Brytanii więc już są powiadomieni a zaproszenie to tylko formalność - przyznałam

- dlaczego nigdy o nich nie słyszałam? - zapytała

- nie wiem, nie było okazji o nich rozmawiać, ale uwierz, to najspaniali ludzie jakich znam - powiedziałam z uśmiechem na ustach

- w porządku - też się uśmiechnęła

Właściwie już nie miałyśmy nic do roboty więc spokojnie mogłyśmy wrócić do domu.

Nasze wesele nie będzie jakieś huczne, w końcu jest organizowane w innym kraju ponieważ w Polsce nie dostaniemy ślubu jako para homoseksualna dlatego nie zapraszamy dużo osób, ciężko byłoby dla każdego po kolei kupywać bilet na samolot więc uznałyśmy że zapraszamy tylko najbliższych czyli rodzinę w czym mojego przyjaciela bo bez niego by się nie obeszło.

Po jakichś 15 minutach byłyśmy pod naszym domem. Odrazu weszłyśmy do środka. Alex skierowała się do sypialni podajże odpocząć. Mimo wszystko ten dzień był męczący. Po chwili zrobiłam to samo i w ułamku sekundy leżałam na łóżku obok mojej narzeczonej.

- hm? - wymruczała gdy się jej przyglądałam

- nic nic - odparłam

- to dlaczego na mnie tak patrzysz? - zapytała z uśmiechem na twarzy

- bo jesteś śliczna - powiedziałam całując brunetkę w usta

- nie bardziej od ciebie - wyszeptała

- obiecaj mi coś - wyszeptałam wprost w jej usta

- tak?

- bądź do końca życia moja - powiedziałam a dziewczyna się uśmiechnęła

- byłam, jestem i będę twoja, do końca życia mała - po tych słowach musnęła moje usta swoimi

- kocham cie Alex

- kocham cię Emi

Wizualizacja sukni bo garnitur chyba potraficie sobie wyobrazić:) :

Wizualizacja sukni bo garnitur chyba potraficie sobie wyobrazić:) :

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Chce być tylko twoja..Where stories live. Discover now