Psychiczne wierszyki psychopatki

To tak blisko!

Czemu nie widzisz łez?
Czemu czujesz tylko stres?
Proszę spójrz, to tak blisko,
Proszę zatrzymaj to straszne widowisko.
Przecież, przecież one nic nie zrobiły,
Czemu chcesz karać je, że się zabiły?
Przecież to ty biegłeś przez życie,
One stały, truchtały i pisały w zeszycie!
Proszę przestań, przestań ranić!
Proszę przestań je za smutek ganić!
Nie każ im skakać do paszczy lwa,
Co z tego, że ich dusza jest martwa!
To też ludzie, ale smutni,
Czemu? Bo inni byli dla nich okrutni.
Nikt nie widział ich cierpienia,
Nikt nie widział, że skakały do cienia.
To smutne, jak byłeś zaślepiony,
Widzisz te gwiazdy, to ich lampiony.
Każda malutka dusza wisi na sklepieniu,
Każda topi się w mrocznym cieniu,
Każda nie wie, co to miłość,
Każda uważa życie za zawiłość.
Następnym razem proszę, stań byś ujrzał,
Choć ten jeden, jedyny raz na nie spojrzał.