Rozdział 92

57 10 2
                                    

Zostało kilka dni do wyjazdu. Dzisiaj miałam kilka spraw do załatwienia przed wyjazdem. Nie tylko w pracy, ale także Taesoo miał dzisiaj przyjechać. Miał kilka dni wolnego i postanowił przyjechać. Nawet Nari i Jaewon wzięli z tego względu wolne.

Mieliśmy w planach spędzić razem wieczór, bo ja niestety w dzień nie mogłam.

Wstałam dość wcześniej i udałam się do łazienki, aby doprowadzić się do pożądku.

Dzisiaj ubrałam się w niebieskie dresowe szorty i biały top. Zrobiłam lekki makijaż i poczesałam włosy. Gotowa wyszłam z łazienki i wróciłam do pokoju.

Tae- Już mnie opuszczasz?- powiedział leżąc na łóżku...

T.I- Mam do załatwienia kilka spraw, a później przyjeżdża Taesoo.

Tae- Czyli dzisiaj się już nie zobaczymy.

T.I- Zobaczymy. W nocy.

Tae- Dzień bez ciebie to dzień stracony.

T.I- Przeżyjesz.- powiedział nakładając na siebie niebieską rozpinaną bluzę...

Nałóżyłam jeszcze buty, użyłam perfum, spakowałam torbę i byłam już gotowa do wyjścia.

Tae- W sumie i tak mnie nie będzie.

T.I- Wybierasz się gdzieś?

Tae- Umówiłem się.

T.I- Gdzie? Z kim?

Tae- Z dawnym znajomym. Idę się ogarnę.- dał mi szybkiego buziaka i wyszedł z pokoju...

T.I- Z dawnym znajomym?- zapytałam sama siebie...

Nie chciało mi się w to wierzyć. Czułam, że coś kręci. Jednak nie miałam czasu się w to zagłębiać.

Musiałam już wychodzić. Zabrałam telefon i kluczyki z szafki i udałam się do wyjścia.

Wsiadłam do auta i ruszyłam do Youngmin'a. Obiecałam mu, że zabiorę go dzisiaj.

...

Po niecałej godzinie dotarłam na miejsce. Chłopak stał już przed domem i czekał. Zatrzymałam się, po czym chłopak od razu wsiadł i ruszyliśmy do studia.

Ym- Jak tam?

T.I- Nawet dobrze. Za kilka dni Grecja.

Ym- E tam Grecja. Mnie czeka piękne dwa tygodnie na Bali, potem Hawaje, następnie Bahamy, a na koniec Malediwy.- powiedział rozmarzony...- I to wszystko zaczyna się już jutro.

T.I- Błagam. Powiedz, że żartujesz? Dlaczego ja nic o tym nie wiem?

Ym- Szef stwierdził, że skoro wybierasz się na mięsieczne wakacje to nie będzie ci nawet o tym mówić... Wyobraź sobie sesje, eventy i wiele innym imprez w tych pięknych miejscach. Poznam nowych ludzi, zobaczę te piękne miejsca.

T.I- Ja też chcę.- powiedziałam prawie z płaczem...

Ym- Ty masz swoją Grecję.

T.I- Moje życie jest beznadziejne.

Ym- Możesz żałować.

T.I- I żałuję. Jakbym wiedziała to nie zgodziłabym się na żadną Grecję.

Ym- Może jeszcze możesz pojechać. Trzeba tylko zapytać.

T.I- Nie, jakoś to przeżyje. Z Taehyung'iem już od kilku miesięcy planujemy tą podróż. Nie mogę teraz tego odwołać na ostatnią chwilę.

"Obietnica"|| Taehyung || ZAKOŃCZONEWhere stories live. Discover now