Rozdział 44

58 12 0
                                    

Tae- Skarbie, budzimy się...- usłyszałam tuż przy swoim uchu...

T.I- Jeszcze chwila.

Tae- Za niedługo muszę jechać. Wiem, że wolałabyś spędzić ten dzień ze mną, ale musisz wracać.

T.I- Dobra, już wstaje.- podniosłam się do siadu i przetarłam swoje zaspane oczy...- Ty już jesteś gotowy?

Tae- Prawie.

T.I- Pięknie wyglądasz.

Tae- Dzięki.- odpowiedział z uśmiechem zapinając guziki czarno białej koszuli w paski...- Wstawaj.

Podniosłam się z łóżka i zaczęłam się ubierać.

Następnie udałam się do łazienki, aby doprowadzić się do porządku.

...

Tae- Skarbie, już? 

T.I- Tak, już wychodzę.- poprawiłam swoje włosy w lustrze i opuściłam pomieszczenie...

Tae- Musimy już wychodzić.- powiedział, a po chwili drzwi do pokoju się otworzyły...

Jm- Witajcie. Jak minęła noc?

T.I- Noc jak noc.

Jm- Czyli dobrze?

Tae- Bardzo dobrze.

Jm- Tak coś czułem.- odpowiedział z uśmiechem...

Tae- Chłopacy są już gotowi?

Jm- Prawie. Limuzyna już na nas czeka pod hotelem... I pełno fanów. Nie wiem skąd oni wiedzą gdzie przebywamy.

T.I- Co za ludzie. Zero prywatności.- powiedziałam zdenerwowana...- A wy jeszcze chodzicie i udajecie szczęśliwych z tego powodu.

Jm- Takie życie. Przecież nie powiemy im, że nam to przeszkadza.

T.I- Ja bym im to powiedziała.

Jm- Wiem, że masz wystarczająco odwagi, ale lepiej niech zostanie tak jak jest...

Rm- Jimin, Taehyung, T.I wychodzimy...- usłyszeliśmy krzyk chłopka z korytarza...

Tae- Chodźmy.- zabraliśmy swoje rzeczy i wyszliśmy z pokoju...

Rm- Hej T.I.

T.I- Cześć Joonie.

Rm- Jak się spało?- ruszyłam z nim z przodu...

T.I- Wolę swoje łóżeczko. Te jest za miękkie.

Rm- Racja. Spałem na podłodze, bo nie dałem rady na tym łóżku.

T.I- I jak się spało?

Rm- Znakomicie. Jestem wyspany i pełen energii.

T.I- Ja wręcz przeciwnie.

Rm- A jakie masz dzisiaj plany?

T.I- Na razie żadne. Zobaczę jak wrócę.

Chwilę później znaleźliśmy się na dole.

T.I- To ja może poczekam, aż oni się rozejdą.- cofnęłam się do tyłu...

Tae- Misiek, co się dzieje?

T.I- Tam jest ta laska co wczoraj...- spojrzał we wskazane przeze mnie miejsce...

"Obietnica"|| Taehyung || ZAKOŃCZONEWhere stories live. Discover now