Rozdział 23

74 10 2
                                    

"Kolejny dzień"

Mój plan poprzedniego dnia nie wypalił, bo dyrektorka musiała wyjść wcześniej.

Dlatego dzisiaj postanowiłam zrealizować swój plan. Minho tak jak obiecał załatwił mi to, o co go poprosiłam.

Z racji tego, że mundurki nie obowiązywały ubrałam się tak jak chciałam... Czyli czarna, krótka obcisła spódniczka i tego samego koloru obowiązkowo krótki top na ramiączkach.

Doskonale wiedziałam, że nie można było tak się ubierać do naszej szkoły, ale ja uwielbiałam denerwować naszą dyrektorkę.

A poza tym nie określiła jak musimy być ubrani w te dni.

Zrezygnowałam z obcasów, bo nie wytrzymałabym w nich cały dzień. Postawiłam na białe w miarę "eleganckie" buty sportowe na wyższej platformie. Było mi w nich wygodnie, a to było najważniejsze.

Makijaż zrobiłam tak jak zwykle. Jedynie usta, które malowałam zazwyczaj błyszczykiem, dzisiaj pomalowałam czerwoną szminką.

Spakowałam swoją torbę i wyszłam z domu informując wcześniej o tym rodziców.

...

Po około pół godziny później byliśmy już na miejscu. Mieliśmy jeszcze dużo czasu.

Wraz z Taesoo siedzieliśmy na ławce na zewnątrz i korzystaliśmy ze słońca. Konkretnie to on siedział, a ja leżałam na jego kolanach.

Ts- Piękną mamy dzisiaj pogodę. Ale nie tak piękną jak ty.

T.I- Dzięki. Ubrałam się tak z dedykacją dla pani dyrektor.

Ts- Ale jej to się nie spodoba.

T.I- I o to chodzi.

Ts- Narobisz sobie kłopotów.

T.I- Co ona może mi zrobić? Dzisiaj cały dzień spędzie w toalecie.- powiedziałam z uśmiechem...

Mia- Cześć T.I, cześć Taesoo.

Li- Hej.

T.I- Cześć dziewczyny.- podniosłam się do siadu, a one usiadły przed nami na ziemi...

Li- Ładnie wyglądasz.

T.I- Dzięki.

Mia- Gotowa na dzisiaj?

T.I- Oczywiście. Już się nie mogę doczekać.

Li- Patrzcie, przyjechali już chłopacy z BTS.

Ts- Co tak wcześnie?

T.I- Pewnie się im nudziło.

Mia- Pewnie tak.

Li- Tamten ich ochroniarz jest całkiem przystojny.

T.I- Który?

Li- Ten co stoi obok Jimin'a.

T.I- No. Niezłe z niego ciacho.

Li- Myślicie, że zrobiłby sobie ze mną zdjęcie?

T.I- Nie zaszkodzi zapytać.

Li- T.I pójdziesz ze mną?

T.I- Czemu ja?

Li- Bo ja się wstydzę. Wystarczy, że będziesz stać z boku.

T.I- No dobra. Chodźmy.

Li- Dzięki.

Wstałyśmy, dziewczyna chwyciła mnie za rękę i ruszyłyśmy w ich stronę.

"Obietnica"|| Taehyung || ZAKOŃCZONEWhere stories live. Discover now