Rozdział 47

60 14 4
                                    

Obudziłam się jakoś po godzinie. Taehyung dalej spał. Żal mi było go budzić. Dlatego też dałam mu buziaka po czym wstałam i wyszłam z pokoju, by dołączyć do reszty.

Nie musiałam długo szukać. Głośne rozmowy chłopaków dochodziły z pokoju obok. Zapukałam i weszłam do środka.

T.I- Hej wam.- usiadłam na fotelu na przeciwko ich...

Sg- Jeszcze śpi?

T.I- No.

Sg- Mogę go obudzić jak chcesz.

T.I- Nie. Niech śpi... Jak wam idzie rozmowa? Poznaliście się już z Mike'iem?

Sg- Miki to jest świetny gość.

T.I- Miki?- zaśmiałam się...

Sg- Miki.

Rm- Jesteście głodni?

Jm- Tu niedaleko widziałem pizzerie.

Rm- Idzie ktoś ze mną po pizzę?...- Jak zwykle brak chętnych...

T.I- Ja się z chęcią z tobą przejdę.

Rm- Chociaż jedna.

T.I- Chodźmy.- wstałam z fotela...

Sg- Tylko grzecznie tam.

Rm- Weź ty się w łeb puknij. Chodź T.I.- przepuścił mnie w drzwiach po czym ruszyliśmy do wyjścia...

...

Rm- Wiesz co?

T.I- Co?- spojrzałam na niego...

Rm- Ładnie ci w różowym.- uśmiechnął się, co odwzajemniłam...

T.I- Dzięki.

Rm- Nie poznałem cię w pierwszym momencie. Zastanawiałem się, czy to faktycznie ty... Co prawda, widziałem cię ja k wchodziliśmy, ale nie sądziłem, że to ty. A poza tym nic nie mówiłaś, że będziesz.

T.I- To wyszło tak spontanicznie. Mike zaproponował żebyśmy tu przyjechali.

Rm- A kiedy wracasz?

T.I- W sumie to bym została. Mike powiedział, że ma tu dom i że mogę u niego przenocować.

Rm- Możecie przenocować u nas w hotelu. Ja mu z chęcią odstąpię swoje łóżko i tak śpię na podłodze.

T.I- Jeśli Mike będzie chciał to spoko...

Rm- Na pewno się zgodzi... Może chcesz jakieś maści na tą opaleniznę? Wygląda to ładnie, ale ból jest nie do zniesienia.

T.I- Wytrzymam..

Rm- Jak coś to mów. Załatwię ci coś.

T.I- Dzięki Joonie... Czekaj chwilę. Telefon mi dzwoni.- odebrałam...- No cześć. Co tam?

Ym- No witaj gwiazdeczko. Jak się bawisz na wakacjach?

T.I- Świetnie. Tu jest cudownie.

Ym- Mam dla ciebie wiadomość.

T.I- Dobrą czy złą?

Ym- Myślę, że dobrą.

T.I- No to słucham.

Ym- Co powiesz na kolejną sesję.

T.I- Naprawdę?

"Obietnica"|| Taehyung || ZAKOŃCZONEWhere stories live. Discover now