46

1.8K 86 12
                                    

Z gali wrocilismy w nocy, nie dało rady zostać na jajecznice, bo Tomek leciał na mecz Ligi Mistrzów do Serbii, a podróż była długa i męcząca. Pozegnalam się z siatkarzem wczesnego ranka i zamknęłam za nim drzwi. Wrocilam do łóżka i zasnęłam na kolejne +/- 3 godziny.

Obudziłam się o 10:44. Tomek i cały klub już o tej godzinie był w Wiedniu i czekali na kolejny samolot. Przeglądnęłam instagrama i przejrzałam instastories klubu, rozbawiło mnie, to jak Trevor się ubrał. Przesłałam to nowo poznanej Kindze.

@nina.gorol do @kingaaa_

@kingaaa_Haha widziałam 😆 Dałam mu te skarpety żeby mu było ciepło ale nie sądziłam ze ubierze je jak bocian

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


@kingaaa_
Haha widziałam 😆 Dałam mu te skarpety żeby mu było ciepło ale nie sądziłam ze ubierze je jak bocian...
Polubiono wiadomość

Odłożyłam telefon i usiadłam na łóżku, rozciagnelam się i wsunelam klapki na stopy. Odciagnelam rolety, prawie zabijając się o komputer Tomka. Westchnęłam i poszłam do kuchni, odmówiłam catering na te pare dni, wiec zrobiłam sobie jajecznice i kubek kawy.

Po zjedzeniu śniadania, posprzatalam w całym mieszkaniu i przebralam się w dresy. Umylam żeby i chwyciłam za gumkę do włosów, która naciągnęłam na nadgarstek. Spakowalam do torby stroj sportowy i wzięłam butelke wody. Wsiadłam do samochodu i pojechałam na hale.

Odebrałam klucze na siłownie i poszłam w jej strone. Zsunelam dresy zostając w czarnych, obcisłych spodenkach i białym T-shirtcie. Ubrałam buty i zaczęłam się rozciągać, a nastepnie rozgrzewać.
Po parunastu minutach zaczęłam ćwiczyć na przyrządzeniach.

Po dwoch godzinach wykonałam ostatnia serie na dzis. Przeszłam do sztani i usiadłam na ławce przy szafce Tomka. Przetarłam twarz z potu, pomarańczowym, puchatym ręcznikiem. Przebralam się szybko w dresy, spakowalam swoje manatki i zamykając siłownie i szatni, odłożyłam kluczyk i pojechałam do lidla.

Jadąc z wózkiem z artykułami spożywczymi miedzy alejkami sklepu, dostałam SMS'a.

Nieznany numer
Siemandero! Może wpadniemy na jakieś winko? #WieszOCoChodzi

Przez 5 minut, tępo patrzyłam się w wiadomość.

Ja
Wybacz, mam narzeczonego

Nieznany numer
Nie daj się prosic 😉

Wylaczylam iPhone'a i skupiłam się na dokończeniu zakupów. Zapłaciłam i podjechałam do samochodu z wózkiem, wyłożyłam wszystko do bagażnika i odłożyłam wózek. Wsiadłam do samochodu i pojechałam pod mieszkanie.

Gdy wszystkie zakupione produkty uporządkowalam, poszłam się szybko umyć. Przemylam włosy i nałożyłam odżywkę. Wyszłam spod prysznica, nałożyłam balsam i kremy na twarz. Przebralam się w świeży dres i zrobiłam sobie na obiad Spaghetti Bolonegse.

Wsunelam prowiant i przejrzałam insta story klubu, który ukazywał, ze są na miejscu i wieczorem będą mieć trening. Bardzo mi się nudziło i zdałam sobie sprawę, ze życie bez Tomka jest na prawdę nudne. Uznałam, ze pójdę sie zdrzemnąć bo byłam dość zmęczona, a wszystko co miałam zrobic, już zrobiłam. Posprzatalam jedynie w kuchni i skierowałam się do sypialni. Rzuciłam się na lozko i przykryłam szara kołdra, prędko zasypiając.

Po dwoch godzinach obudziłam się, nic szczególnego mi się nie śniło, a wręcz mogę powiedzieć, ze miałam wrażenie, ze w ogóle nie śniłam. Podniosłam telefon, by zobaczyc, która godzina- 18:36. Odblokowalam go i zaczęłam sobie przeglądać instagrama, nagle doszła do mnie wiadomość od Kingi z propozycja przyjścia do niej na wino. Uznałam, ze i tak nie mam nic do roboty i będę się tylko nudzić w mieszkaniu sama.

@kingaaa_
Hejka, masz ochote przyjść do mnie na winko? 19:30 może być?

@nina.gorol
Hej, No pewnie, gdzie mieszkasz?

@kingaaa_
Ul. Kusocińskiego 7
odczytano

Wygramoliłam się spod kołdry i chwile siedziałam na lozku, wybudzając się z drzemki. Wstałam i ubrałam szare jeansy oraz czarna koszulkę z nike'a, przeczesalam włosy i podeszłam do kuchni. Otwarlam szafke i wyciągnęłam z niej paluszki i jakaś paczkę chipsow, które zostały jeszcze od czasu Sylwestra. Wciągnęłam buty na stopy i zarzucilam na plecy kurtkę, dałam pod pache przekąski i wychodząc, zamknęłam drzwi. Zeszłam na parking i wsiadłam do samochodu, gdzie udałam się pod mieszkanie Kingi.

Przywitałam się z blondynka, a ta mnie oprowadziła po jej i Trevor'a mieszkaniu.
— Ładnie się urządziliście. Długo się znacie?— zapytałam wchodząc do kuchni za sympatia drugiego przyjmującego.
— Tak, pare razy natrafialam na niego na wakacjach. Było to dziwne i podejrzane, ze wszędzie gdzie ja, tam był on. — zaśmiała się wyciągając kieliszki. — A wiesz na co mnie poderwał? A raczej jak?— zapytała patrząc na mnie czeakajaco.
— No, jak?— usiadłam na kanapie.
— Po meczu jakoś w listopadzie musiałam iść do dyrekcji JW, a spieszyłam się do domu rodzinnego, wiec weszłam na parkiet, wtem napotkałam właśnie Trevor'a, pogadaliśmy trochę i poprosił mnie żebym poczekała na niego chwile, wrócił z szatni przekazując mi karteczkę, która nakazał mi otworzyć w domu lub w aucie. No to w samochodzie otworzyłam karteczkę i zobaczyłam jego numer telefonu.— uśmiechnęła się, a ja otwarlam szeroko usta.
— Romantyk typu hotka.— rzuciłam, a Kinga parskla smiechem.

Po upływie godziny, Kinga dodała instastory ze mną i mnie oznaczyła, ja dodałam to story do siebie na instagrama.

Nieznany numer
No, a ze mną nie chcialas wyjsc na winko. 😉

Jak zobaczyłam tego SMS'a to aż mi alkohol wyparował z krwi, blondynka zauważyła, ze coś jest nie tak.
— Coś się stało?— zapytała po chwili.
— Chyba mam stalkera.— wymruczalam i pokazałam jej ekran telefonu. — Taki Radek z dawnej pracy pare razy próbował się ze mną umówić, ale odmawiałam mu tłumacząc, ze mam narzeczonego.— wyjaśniłam, a blondynka skinęła głowa i przeczytała sms'y.
— A jest faktycznie taki odważny, jak w smsach?— zapytała oddając telefon.
— No właśnie nie..— westchnęłam i napiłam się wina. — Byl jeszcze jeden osobnik, który zabiegał o moje względy już będąc zajętą. — wtem przypomniało mi się o Norbim.
— Kto?— dopytała ciekawa
— Norbert Huber.— wyjaśniłam i ponownie się napiłam.
— O kurwa... On ponoć jak zacznie, to dopóki nie dostanie to będzie próbował.— oznajmiła, a ja westchnęłam z zrezygnowania.

tłumione uczucie || Tomasz FornalOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz