Part 66.

2.1K 138 124
                                    

****J*U*S*T*I*N****

Czułem się naprawdę zmęczony i nie marzyłem o niczym innym jak gorąca kąpiel i długi, długi sen. Mnóstwo koncertów, szybkie życie, a potem zabawy z Amber sprawiły, że byłem wykończony i potrzebowałem odpoczynku. Zostały nam jeszcze dwa dni koncertów, by potem mieć trzydniową przerwę. Już widziałem siebie śpiącego do południa, by potem robić inne równie fajne rzeczy.

– Jak wyszłam? – usłyszałem za sobą i poczułem przytulenie blondynki.

– Jesteś najlepsza, kochanie, już ci to mówiłem. Z każdym koncertem coraz lepsza, a ludzie cię kochają.

– A ty?

– Ja ciebie kocham najbardziej.

Stanęła na palcach, upominając się o pocałunek. Oplotła moją szyję, gdy wpijałem się w jej wargi. Przed halą znowu stało mnóstwo fanów, którzy liczyli na autografy. Amber uwielbiała to i z radością do nich podchodziła. Wiedziałem, że nie każdy tak bardzo ją kocha, ale ona z każdym dniem i z każdym wpływem na konto coraz mniej przejmowała się niepochlebnymi opiniami. Zresztą ciężko pracowałem, by odbudować jej pewność siebie i byłem dumny z mojej kobiety.

Leżałem obok blondynki w seksownej bieliźnie i patrzyłem, jak jeszcze śpi. Tej nocy znowu napawaliśmy się cudownym seksem i teraz chciałem, by odpoczęła i nabrała siły. Jednak o jedenastej mieliśmy próbę, więc zacząłem budzić ją, mówiąc o gotowym śniadaniu. Przytuliła się do mnie z uśmiechem, a ja pocałowałem ją.

– Dzień dobry, kochanie – powiedziałem, obejmując ją w talii.

– Miałam taki cudowny sen, oh.

– Jaki?

– Wzięliśmy ślub i mieliśmy takiego fajnego psa.

– I dzieci?

– Nie, raczej nie – powiedziała, a ja zauważyłem szybki gest skrzywienia. Kiedyś w żartach zapytałem ją o dziecko, to odpowiedziała, że przecież jedno już mam, to po co ona ma tracić figurę i mieć złe samopoczucie. Zwróciłem jej uwagę, gdy z przekąsek kazała mi spojrzeć na Audrey, która faktycznie miała tu i tam więcej centrymetrów niż Amber.

Uśmiechnąłem się, nie dodając nic więcej. Jedliśmy śniadanie, wylegując się w łóżku, by potem z przygotowaniem jechać na odsłuch do hali. Próba, potem chwila dla nas, by znowu rozgrzewać tłum, który przychodził tu głównie dla mnie.

Następnego dnia czekał nas wywiad w telewizji śniadaniowej, a potem mieliśmy kilka dni tylko dla siebie. Obudziłem się tuż po siódmej i nie mogłem usnąć. Leżałem więc ze słuchawkami w uszach i przeglądałem internet. W końcu ze znudzeniem przeniosłem się na Instagram i patrzyłem jakie zdjęcia polubiła ostatnio moja mama. Audrey dodała zdjęcie z plaży z oznaczeniem Hawajów, na którym Soph bawiła się w piasku, a moja mama napisała, że tęskni za Księżniczką i obie mają ją odwiedzić. Wiedziałem, jak kobieta bardzo je kochała i jak bardzo była na mnie zła za decyzję. Wszedłem na profil mojej byłej i przeglądałem ostatnie zdjęcia. Zdenerwowałem się, widząc, że Oliver oznaczył ją w poście, w którym dołączył fotografię z basenu z Soph. Hasztagi informowały o wspólnych wakacjach i dobrej zabawie. Nie mogłem się oprzeć i chwilę później w komentarzach pojawiło się moje "wtf?". Audrey wyglądała na zadowoloną z wakacji ze swoją rodziną i z tym przygłupem, a ja nie chciałem, by kręcił się on obok mojej córki.

Poczułem przytulenie, więc spojrzałem na Amber, która się przebudziła.

– Co robisz? – zapytała, gdy zatrzymałem muzykę.

Dziewczyna ze zdjęcia - Justin Bieber FFWhere stories live. Discover now