My bad boys // BTS Jungkook Suga V

#39

W twoich oczach znów pojawiły się łzy. Tym razem nie były one tylko łzami smutku.
Objęłaś szyję Taehyunga i mocno wtuliłaś się w nią.
Chłopak powoli odsunął się od ciebie na małą odległość.
V: chcę żebyś teraz płakała tylko ze szczęścia t/i.
Otarł z twarzy twoje łzy i złożył wilgotny i długi pocałunek w kąciku twoich ust.
Wasze oddechy zaczęły się pogłębiać.
Czyżby to było to czego w tym momencie potrzebowałaś?
Tae złożył jeszcze kilka pocałunków dookoła twoich ust aż wbił się w nie z wielką namiętnością. Bez wahania oddałaś mu równie miłosnym pocałunkiem lekko ciągnąć czuprynę chłopaka.
Twoje serce biło jak oszalałe, a dziwne ciepło rozsadzało cię od środka. Pierwszy raz od dłuższego czasu czułaś właśnie to. To chyba nazywa się miłość.. a może zauroczenie? Teraz to nie było istotne. Chłopak oderwał swoje usta od twoich głośnym cmoknięciem i gładząc cię nosem zjechał do szyi. Zostawiał na niej mokre pocałunki.
Nagle przerwał.
V: masz malinke?
Faktycznie.. ostatnim razem to Jimin się na ciebie rzucił jak zwierzę. Kilka godzin później miał cię w ciemnej głębokiej..
Ty: ten podpis jest dawno nieważny.
Przyciągnęłaś twarz chłopaka do siebie i pocałowałaś. To chyba zadziałało jak magiczne zaklęcie bo Taehyung już nie zwracał uwagi na owy „podpis" na twojej szyi i sam zostawił ci jedną po drugiej stronie.
Gładząc twoje ciało językiem ozdobił twoje obojczyki kolejnymi sinymi znakami. Całował cię cały czas kierując się niżej i niżej. Szybko zdjął z ciebie koszulkę i powolnymi ruchami muskał twój dekolt aż jego usta dostały się do stanika.
Ucałował jedną pierś, potem drugą.
V: jeszcze z ciebie tego nie zedrę... ma za ładny kolor.
Oboje się zaśmialiście i znów złączyliście się w pocałunku.
Po kilku minutach pieszczot w okolicach twarzy Taehyung zaczął posuwać się coraz niżej. Jego wilgotne usta raczyły zagościć znów na obojczykach, ramionach, piersiach i brzuchu. Im bliżej dolnej części bielizny się znajdował tym więcej pocałunków zostawiał. Wiedziałaś że zrobił ci malinkę zaraz przy gumce od majtek więc nerwowo się zaśmiałaś. Słyszałaś że chłopak zrobił to samo i zaczął całować i podgryzać wewnętrzną stronę twoich ud.

Po chyba godzinowych pieszczotach zasnęłaś w jego objęciach..
Już spokojna..
Już zwyczajnie zmęczona..
...
—————————
Pfff! Ale się gorąco zrobiło.. to znaczy że Taeś kochał cię przez cały ten czas! Nawet kiedy zerwaliście kontakt on cały czas musiał o tobie myśleć! Czy to nie wspaniałe?
A co do twojego uczucia.. czy kochasz Tae? A może to tylko chwilowa żądza przyjemności. Musisz zadecydować co czuje twoje serce względem chłopaka..