My bad boys // BTS Jungkook Suga V

#4

Ty: że niby jak mam ci się przydać?
JM: niedługo jadę z... ważną przesyłką i potrzebuję alibi.
Ty: i jak ja mam ci w tym pomóc?
JM: będziesz moją narzeczoną.
Ty: słucham??
Jimin wstał z łóżka, podszedł do szafy wnękowej i wyjął z niej ubrania.
JM: Później wszystko ci wytłumaczę. Teraz weź kąpiel i przebierz się w to.
Rzucił na łóżko rzeczy z szafy i wyszedł z pokoju. Na odchodne dodał..
JM: drzwi po prawej to łazienka. Czekam na dole.
I zostawił cie samą w pokoju. Czułaś niepokój jednak jest tu Jungkook którego znasz od wielu lat.. Sam Jimin wydaje się być miłym facetem. Dlaczego w takim razie kumpluje się z Jungkookiem? Kim oni są i co ukrywają?
Wstałaś i podeszłaś do drzwi które prowadziły z pokoju prosto do łazienki. Bez wahania zdjęłaś ubrania i weszłaś pod gorący prysznic.
Ubrania które dał ci Jimin były oczywiście jego. Męska koszula powodowała że nie było widać twojej figury, a szorty były troszkę za duże jednak wygodne. Wychyliłaś się zza drzwi pokoju. Nikogo nie było. Zgodnie z instrukcją Jimina udałaś się po schodach na dół w poszukiwaniu salonu.
Jest. Siedział na narożniku i pił jakiś trunek w szklance. Schodek wydał dźwięk kiedy na nim stanęłaś.
Chłopak od razu skręcił głowę w bok i zobaczył cię kątem oka.
JM: nie bój się. Chodź, usiądź.
Pełna obaw o własne życie wolałaś być posłuszna i zajęłaś miejsce na drugim boku narożnika.
JM: chcesz się czegoś napić? Może jesteś głodna?
Pokiwałaś głową przecząco, ponieważ ostatnie wydarzenia zacisnęły twój żołądek na tyle że nie był ci potrzebny żaden posiłek.
Chłopak wstał.
JM: poczekaj chwilę i zaraz wszystko ci wyjaśnię i zrozumiesz dlaczego jeszcze tu jesteś.
Zniknął za zakrętem. Wstałaś żeby rozejrzeć się po mieszkaniu. Było bardzo nowoczesne. Przeważał w nim kolor biały i czarny z domieszką jasnego drewna. „Chyba trafiłam do jakiegoś bogacza..".
Jednak nie to było dla ciebie największym zaskoczeniem..
...