Stay Sassy ~ Park Jimin

Da szuginista

124K 5.3K 1.4K

W każdym z nas siedzi coś, o czym nawet sami nie wiemy. Dwójka młodych ludzi, którzy nie mają zbyt dobrego ko... Altro

•~ Krótki opis postaci ~•
ty też przytyłaś
Oszczegałem cię
Smacznego
wywalę ci z bażanta
pokój Jimina!
z ogórkiem
To moja piłka
chodzi o
nie przyjaźniły
obraziła się
stoi?
zabieram cię
pożyczę cię
Kiedy ja chcę cię...
ogłuchłaś?
Kim!
Sama sobie radź
jest mój
Lia to prawda?
o to się denerwujesz
na tyle zjebana
nie jestem mały
do takich rzeczy
mi się nie podoba
motylku
Ty zbereźnico
idź się ucz
jakie miłe
weźmiemy coś
Jimini no
jak się oddycha?
z kim wracasz?
jaki potwór
twoja strata
co go ugryzło
małżeństwo
zrobimy dziecko
gnieciesz mi ...
Kto jest ojcem?
w przyszłości
znaj swoje miejsce
Opentało cię coś!
w potrzebie
bez skrupułów (!!!)
Widzę cięę!
Jasna cholera
Brat? Szef
prawie jak siostra
chyba jestem zazdrosny
🔞Kusisz 🔞
Park!
ile można spać
moje dziecko
Jestem jej mężem
Przestań
Powiedziała nie
Fajna lala
Ugryź mnie

jak mop

2.2K 103 25
Da szuginista

Pov. Riley

Po lekcjach wracałam sama, a to tylko dlatego że Yurim musiała jechać do doktora i się zwolniła.

Mimo pory roku jaką jest lato, pogoda nie dopieszczała wręcz zapowiadało się na burzę.

- Zaraz umrę.- zatrzymałam się na chwilę gdy tylko poczułam kilka kropel na mojej twarzy.

Jeszcze tego mi brakowało.

Chcąc nie chcąc szłam dalej, chodź z tego wszystkiego przyszedł mi do głowy pewien pomysł.

Przecież Jimin bedzie też jakoś teraz wracać.

- Odbieraj.- wybrałam jego numer chowając się pod dachem przystanku.

- ...- odebrał, ale nic nie powiedział tylko było słychać jak oddycha a w tle leci jakaś cicha muzyka.

- Ej wracasz może do domu? Bo jeśli tak to zgarnął byś mnie z drogi bo i tak idę do was.

- Po co ty znowu przychodzisz, cały dzień się widziałyście.- odparł.

To żeś ciekawostkę powiedział.

- Twoja siostra mnie o to poprosiła więc nie masz nic do gadania.

Zamiast mi odpowiedzieć na pytanie to on mnie zalewa i tak cud się stał, że odebrał. Trzeba to w kalendarzu zapisać.

- Nie.- usłyszałam krótko.

- Ale co nie?- zapytałam rozglądając się czy przypadkiem nie ma tutaj kogoś znajomego.

- Nie będziesz ze mną jechać.- powiedział i się rozłączył.

Dupek.

Tylko on tak szybko potrafi mnie zdenerwować.
Nie mając innego wyjścia zaczęłam iść w ten deszcz. Niektórzy patrzyli na mnie jak na zjawę,ale co mi innego zostało jak nie dojście do domu Parka.

Cała zmoknięta i przemęczona mijałam ostatnie metry do mojego celu, kiedy przejeżdżający samochód ochlapał mnie.

- Kurwa.- zatrzęsłam się z zimna.

- Coś mizernie wyglądasz, jak mop naszej sprzątaczki.- zaśmiał się Jimin.

To on był właścicielem samochodu. Niech ja go tylko dorwę to urwe mu jaja.

Wbiegłam do domu zaraz za nim prawie wywalając się we wejściu, jednak nie dałam za wygraną.

Udało mi się dostać do jego pokoju jednak nie wyglądało to najlepiej.

Gdyż trochę szarpaliśmy się z drzwiami,przez co wpadając do jego pokoju wylądowałam na nim.

- Chyba połamałaś mi kości.- udawał, że go boli.

A ja podniosłam się delikatnie i zaczęłam go szarpać.

- Zabiję cię za to.

Jednak moja zemsta nie trwała długo, ponieważ on łapiąc mnie za ręce unieruchomił mi to.

- Żebyś zdechł.- próbowałam wydostać swoje dłonie.

- Co się tutaj wyrabia?- zapytała Yurim.

Obydwoje spojrzeliśmy na nią.

- O kurde nie przeszkadzam wam.- powiedziała z miną pedofila i zamknęła za sobą drzwi.

Chwilę wpatrywałam w drzwi, a następnie przypominało mi się moje położenie.

On leżał na ziemi a ja na nim siedziałam, dodatkowo przez szarpanie mogliśmy wyglądać jakby coś miało się wydarzyć.

- Yurim to nie tak.- wstałam z niego, ale jeszcze go kopnęłam w dupę gdy wstawał.- Jeszcze tego pożałujesz.

Wyszłam szybko z jego pokoju żeby wejść do pokoju przyjaciółki.

- Obiecuję ci, że się doigra.- powiedziałam wchodząc do jej pokoju.- daj mi coś na zmianę.

- Masz szczęście, że zostawiasz tutaj czasem swoje rzeczy bo byś musiała chodzić nago. Sorka że przeszkodziłam.

Biorąc od niej moje ubrania wymownie na nią spojrzałam.

- Daj spokój.

- Kurde gdybym nie weszła to może miałabyśmy spokój od niego.- zaśmiała się.

Boże przynajmniej nie wyobraziła sobie nic głupiego.

Kiedyś na pewno będziemy mieć od niego spokój.

🌻🐤

Macie jakieś pomysły na wakacje?🥴

Continua a leggere

Ti piacerà anche

7.5K 677 17
Kontynuacja opowieści "Egzaminator"~ Czy nowe osoby w życiu...te "niepozorne" zawsze oznaczają szczęście? Co jeśli pewnego dnia do twojego idealnego...
621K 22.3K 101
❗️Zespół BTS nie istnieje❗️ Mogą wystąpić sceny 18+ oraz wulgaryzmy! 🏅#10 - losowe. 29.01.2019 🏅#3 - losowe. 22.02.2019 🏅#2...
610 87 16
Nic dwa razy się nie zdarza, nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy. Mam nadzieje, że wszystkie m...
49.7K 1.9K 58
,,Informacja z ostatniej chwili! Koreański zespół BTS drży o zdrowie jednego z członków! Park Jimin został brutalnie pobity przez ulicznych chuligan...