Ten Wolf . one shoot.

odrzucenie boli część 6. Uratuje Cie Theo! Nie wydam Cie Liam! cz.2

-Okej wiemy gdzie go przetrzymują?
Malija odezwała się pierwsza.
-W swojej bazie! mają tam też magazyn broni i artefaktów.
Chris wyjaśnił.
-Magazyn który jest najeżony kamerami i zabezpieczeniami czyli ktoś musi wejść do sterowni i je wyłączyć. Lidia
-My to zrobimy. Ja i Corey! Mason od razu odpowiedział.
-Derek zdejmie łowców z górnego piętra a Piter z Maliją z Dolnego. Scott odpowiedział po czym każdy skinął głową.
-Ja wyważe dżwi z magazynu. Lidia.
-A ja ze Stailsem będziemy Cie ubezpieczać i zajmiemy się tymi w magazynie. Odpowiedział Chris.
-A my pójdziemy po Theo! Scott spojrzał na Liama, który w odpowiedzi lekko się uśmiechnął.

Każdy ruszył do swojego zadania gdy byli już na miejscu. Była 20.00.
Malija z Piterem poszli na dolne piętro a Derek na górne. Po kilku minutach można było spokojnie wejść. Mason i Corey weszli do sterowni.
-Okej Corey ty wyłącz wiązki laserowe a ja kamery.
Po 3 minutach wszystko było wyłączone.
-Teraz nasza kolej! Chris odezwał się do Stailsa i Lidi.
Dziewczyna głośnym krzykiem Bansee wyważyła dżwi powalając 2 wartowników. Chris postrzelił 3 a Stails 2.
-Scott idźcie po Theo.
Chris dał znać przez komunikator.
-Okej Liam idziemy!
Chłopaki wymienili Maliję i Pitera na dolnym piętrze i pobiegli w stronę cel. Gdy byli na miejscu zatrzymali się słysząc  kobiecy głos.
-Zapytam Cie jeszcze raz gdzie jest Scott Maccolle i jego beta!
-Nie mam pojęcia.
-Zła odpowiedź.
Kobieta uderzyła chłopaka w rzebra a następnie poraziła prądem.
-Aaaaaaaarrrggghhh.
-Zapytam Cie jeszcze raz gdzie jest Scott Maccolle i jego beta!
-Nie wiem. Theo ledwo wysapał.
-Tutaj!!! Liam odezwał się po czym obaj ze Scottem zawarczeli głośno widząc w jakim stanie jest chłopak.
-Zapłacisz za to Monroe! Scott odezwał się pierwszy.
Obaj na nią ruszyli. Liam wtrącił jej broń a Scott złapał za gardło i przygwoździł do ściany, jeszcze raz spojrzał na Theo a jego oczy stały się jeszcze bardziej czerwone. Uderzył kobietę z całej siły aż straciła przytomność. Reszta stada też przyszła. Scott dał znać by Chris i Stails z Lidią pojechali do domu. Derek wrócił z Piterem. Malija podbiegła do Theo.
-Theo? Theo? Nie zasypiaj!!
Chłopak spojrzał na dziewczynę
-Ciebie też miło widzieć Malija.
a potem na Liama.
-L-liam.
-Jestem. Spokojnie zaraz Cie stąd wyciągnemy, co ona Ci zrobiła?
Malija złapał za dłoń chłopaka i zaczęła zabierać ból. Scott podniósł Theo i wszyscy skierowali się do samochodu.
Przez całą jazdę chłopak się nie odzywał, był tak zmęczony że zasnął,. Liam ułożył głowę himery na swoich kolanach tak by było mu wygodnie.
Gdy tylko dojechali Melissa zaczęła opatrywać chłopaka.
Malija przyniosła ręcznik do obmycia zaschniętej krwi i letnią wodę. Scott i Liam opatrunki. Mason i Corey na polecenie Ditona zaparzyli szałwie do picia dla Theo by mógł się szybciej leczyć.