-Powodzenia w nowej pracy - zagadał ubierając kurtkę.
-Dzięku..
-Ale radzę ci szybko zmienić zawód póki nie jest za późno.
-O co ci chodzi?
-Chyba nie chcesz, aby rodzice zawiedli się na tobie?
-Mów jaśniej.
-Jeszcze masz szansę się wycofać - i wyszedł.
-Cholera...
___________________________________________
-Ziemia do Han - machał mi przed twarzą wolną dłonią prowadzący Jeon.
-Co? - powiedziałam z wyrzutem.
-Mówię do ciebie od dobrych 7 minut, a ty tępo patrzysz przed siebie. Pytałem jak wieczór.
-Może być.
-I tyle? A gdzie fascynacje i nie ciekawe historie, których i tak będę musiał wysłuchać?
-Nie ma.
-To się nagadaliśmy - westchnął.
-Po prostu jedź.
W apartamencie mój humor wcale nie był lepszy. Nie chciałam, aby jeden wieczór zepsuł także resztę dnia JeongGuk'owi. W głowie wciąż słyszałam słowa Jin'a, które odbijały echem na każdą możliwą stronę. Unikając pytań, a także wzroku chłopaka zasiadłam w salonie na kanapie.
-Powiedz mi, czy wyglądam inteligentnie? - stanął przede mną wyczekując odpowiedzi.
-Przebrałeś się w ogóle od powrotu? - na co ten ciężko westchnął.
-Trzymam czarną teczkę w ręce. Pasuję do mojego ubioru? - zapozował.
-Na chuj się pytasz?
-Mam ci pokazać całą moją garderobę?
-Jesteś genialny! Błyszczysz! Jak ty to robisz? - mówiłam z entuzjazmem.
-Czyli do bani - i zawrócił do pokoju na górze. Po kilku minutach wrócił z książką i okularami - A teraz?
-Dobrze się czujesz? - znów zawrócił.
-A teraz? - powiedział trzymając płytę magnetofonową z lat 90.
-Z jakiej ty epoki się urwałeś? - wtem rzucił ją na podłogę i założył ręce na biodra.
-Nie mam do ciebie siły.
-I wice wersa.
To była długa noc.....
______________________________
Nazajutrz Jeon w kółko mówił coś o jakimś ważnym spotkaniu. Niestety nie udało się go zrealizować , ponieważ wypadek drogowy jaki miał miejsce 3 ulice dalej zrujnował plany młodego mężczyzny. Chodził zdenerwowany po salonie, aż w końcu nerwy mi puściły.
-Raczysz wreszcie usiąść?! Chodzisz jakbyś owsiki w dupie miał!
-A ty nie lepsza! Od rana próbujesz się o wszystko przyczepić.
-Oh przepraszam, że też miewam gorszy dzień!
-To jest nas dwóch!
-Super!
-Super!
W końcu emocje opadły, a ja wzięłam głęboki oddech. Nie chciałam mu pogorszyć dnia, ale sama nie potrafię zebrać myśli. Jeden wieczór, a tyle zmienił. Dzisiaj mimo świątecznej atmosfery nie czuję się w nastroju.
YOU ARE READING
My Little Gangster | j.jk
Teen Fiction#2 - jeongguk ~16.10.2019 Han HyunYoo to zwykła dziewczyna, która swoją osobą wprowadziła błąd w planie włamania. Jeon JeongGuk to chodzący geniusz, który wszystko ma dopięte na ostatni guzik. Czy dwa różne światy po spotkaniu potrafiłyby stworzyć j...