Rozdział 23

1.7K 93 0
                                    

LOUIS:
Postanowiłem pójść na małe zakupy do centrum handlowego no bo przydały by się jakieś nowe ubrania i buty. 

Kiedy wróciłem do domu od Alex byłem dość szczęśliwy. Alex jest miłą dziewczyną. Miłą, spokojną i czasem nieśmiałą. A to ostatnie najbardziej mnie w niej pociągało. 

Od ranka po sytuacji, kiedy chciałem zrobić Alex placówkę a ona mnie później odepchnęła, wciąż się zastanawiałem dlaczego tak zareagowała, myślałem że tego chcę a ona mnie odepchnęła a później unikała. Jeśli tego nie chciała mogła od razu powiedzieć. Jeśli chcę ją zerżnąć bo w końcu chcę i to bardzo,  muszę się dowiedzieć dlaczego tak zareagowała, żeby później nie mówili że nie daj Boże ją zgwałciłem!

Po dotarciu do centrum zaczęłam chodzić po różnych sklepach aż w pewnym momencie zauważyłem Alex wraz z Lukiem. Postanowiłem więc że na nią poczekam, dlatego ustawiłem się na aleje koło sklepów.

Los chciał aby akurat w tym samym czasie była Molly!

- Cześć Louis.

- Cześć.

- Na kogoś czekasz?

- Na Alex - skłamałem a na twarzy Molly pojawił się grymas

- Naprawdę myślisz że ją przelecisz?
- To już nie twój inter i problem! - warknąłem

- Oj..., chyba jednak mój bo byłam przy tym zakładzie.

- Możesz iść już? Właśnie idzie Alex - powiedziałem a kiedy chciałem oddalić się od Molly ta złapała mnie za rękę a następnie za kark i przyciągnęła do siebie przez co ją pocałowałem a Alex stało koło nas z smutkiem i łzami w oczach...

- Alex ja...

- Nie musisz się tłumaczyć! Przecież ja jestem tylko twoją znajomą, którą chciałeś dziś rano w samochodzie zrobić placówkę ale co tam! Przecież Molly to twoja "dziewczyna".

- Ona nie jest moją...

- Nie interesuje mnie kim ona dla ciebie jest! Zostaw mnie!

- Alex!

- Słyszałeś?! Zostaw moją siostrę ty gnoju! - krzyknął Luke i mnie po pchnął po czym pobiegł za Alex
 
- Ty idiotko! - wrzasnąłem - Jesteś z siebie zadowolona?

- I to jeszcze jak - zaśmiała się - wbij sobie do głowy że nigdy ją nie przelecisz. No ale powodzenia - powiedziała i odeszła.

Naprawdę gdyby nie była dziewczyną wpierdolił bym jej i to porządnie. Molly jest zwykłą suką! Dlaczego w ogóle ja się z nią zadaje?!

Sweet to time ✔ (ZAKOŃCZONA - DO KOREKTY)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz